Arcybiskup Skworc: Jesteśmy gotowi do przyjęcia uchodźców [DŹWIĘK]
- Jesteśmy gotowi do ich przyjęcia, do otwarcia naszych domów – powiedział 7 września br. metropolita katowicki abp Wiktor Skworc, komentując w wypowiedzi dla Radia eM apel papieża Franciszka, by każda parafia w Europie przyjęła uchodźców. Podkreślił, że szybką odpowiedzią na papieski apel i reakcją na potrzeby charytatywne, w tym również potrzeby uchodźców, jest Caritas Archidiecezji Katowickiej, działająca właśnie w parafiach.
Abp Skworc podkreślił, że gotowość na przyjęcie uchodźców wynika zarówno z naszego wspólnego z nimi człowieczeństwa, jak i z Ewangelii, z nauki Jezusa Chrystusa. Metropolita katowicki stwierdził, że apel papieża Franciszka odczytuje przede wszystkim w kategorii działań doraźnych. W tym kontekście zwrócił uwagę na pytanie „Co dalej?” i zaznaczył, że dla integracji uchodźców, znalezienia dla nich pracy, szkoły, niezbędna jest współpraca Kościoła z władzami państwowymi i samorządowymi.
Publikujemy całą wypowiedź metropolity katowickiego abp Wiktora Skworca:
Wsłuchujemy się w apel Ojca świętego Franciszka i mogę powiedzieć, że właściwie odpowiedź na ten apel została już udzielona. Mamy w naszej archidiecezji instytucję szybkiego reagowania – to jest Caritas. Ma swoje oddziały w każdej parafii. Jeśli chcemy zobaczyć, jako one są bardzo aktywne i uczestniczą w pomocy potrzebującym, to warto do jednej czy drugiej parafii zajrzeć. Caritas jest szybką reakcją na potrzeby charytatywne, także w przypadku uchodźców.
Jesteśmy gotowi do ich przyjęcia, do otwarcia naszych domów, do przyjęcia pod dach. Motywy są ewangeliczne, wypływają z nauki Jezusa Chrystusa, ale pamiętajmy, że mamy wspólne człowieczeństwo. Płaszczyzna człowieczeństwa jest ogromnie ważna, a dodatkowy motyw to nauka Jezusa Chrystusa. Nasuwa się pytanie, co dalej. Apel Ojca świętego odczytuję jako jednak działanie doraźne. Jest potem problem integrowania tych ludzi, znalezienia im pracy, zajęcia, szkoły. Tu jest bardzo potrzebna współpraca z samorządami, z państwem. Caritas ogólnopolska prowadzi rozmowy z rządem na temat pomocy uchodźcom, jeśli oni do naszego kraju przybędą. Dokładnie nie wiem, w jakiej liczbie, ale że przybędą - sprawa jest pewna. My jesteśmy otwarci.
Komentarze
9 komentarzy
@ Oberwator_R - To co się dzieje to jest inwazja muzułmańska na Europę a nie żadna emigracja jak próbują nam to wcisnąć lewaccy politycy typu Merkel, karierowicz Ryży czy obłudna Kopacz !!!. Nic dobrego z tego nie będzie.Gdzie są ci uchodźcy uciekający przed śmiercią ? Gdzie są kobiety i dzieci ? Nie ma. Są tylko młodzi, agresywni islamscy bandyci. Dlaczego nie pokazują co się dzieje na greckiej wyspie Lesbos. Kilkadziesiąt osób zostało już tam zamordowanych przez islamską dzicz. Atakują mieszkańców, wchodzą im do domów i rabują co popadnie a każda forma oporu kończy się zatłuczeniem na śmierć przez tę hordę każdego kto próbuje im się przeciwstawić. Policja zamiast bronić mieszkańców dowozi tym zbójom katering. I nie interweniuje bo boi się oskarżeń o rasizm. Tak wygląda tolerancja. Tak wygląda poprawność polityczna. To nie jest imigracja, to jest kolonizacja.
http://niezalezna.pl/70590-imigranci-kontra-grecy-na-wyspie-lesbos-trwa-regularna-bitwa-szokujacy-film
Niemcy dobre flaki maja z tych emigrantow sobie jeszcze wybiora wyuczonych cos co w glowie maja a reszta tania sila robocza albo na bok ich odstawią
Czytam z wielkim zrozumieniem ,i dochodzę do wniosku o kolejnych cudach w kościele , tak łatwo kościołowi przychodzi rozeznanie kto jest kto ??? a może też wiadomo kto jest ten zły komu kościół katolicki absolutnie nie będzie pasił ?????.
Przede wszystkim trzeba ze zrozumieniem przeczytać apel Papieża. On mówi o "uchodźcach" a nie o "emigrantach ekonomicznych" W napływającej masie zdecydowaną większość stanowią ci drudzy. Oni nie potrzebują pomocy. Przyjechali tylko dla wysokiego socjalu w Niemczech. Prawdziwi uchodźcy-rodziny to garstka i to właśnie oni - zdaniem Franciszka powinni znaleźć pomoc. Zresztą jak pokazują przykłady - im niespecjalnie "leży" nasz kraj. Oni też chcą do Niemiec. A tak na marginesie to gdyby faktycznie ci uchodźcy uciekali przed wojną to zatrzymaliby się w Turcji. Tam wojny nie ma, są bracia w wierze...
@ ren idź się leczyć erotomanie .
Przecież jacyś księża gościli już Syryjczyków. Przyjechali po nich ziomki z Niemiec i tyle ich widziano. Ksiądz był lekko rozczarowany, bo nie zostawili nawet listu pożegnalnego. Z resztą w czym problem? Możemy przyjąć nawet 100tys "uchodźców". Nikt u nas nie zostanie, pojadą tam, gdzie będą mogli żyć wygodnie na garnuszku państwa
Panowie, spokojnie, przecież on mówi o sobie. Pewno chodzi mu o młodych arabskich chłopców. Wychowa ich tak jak to robił Wesołowski na Dominikanie.
Myślę że metropolita katowicki mówi o sobie i tylko o sobie ..........
może ty ale jo nie ! tam jest większość młodych przyszłych "terrorystów" tak jak wypowiedział sie wczoraj jeden z tych arabskich byczków " ze zona tam została z dziećmi...... " a wiec należy wziąć porządny knebulec i gnać go do granicy UE co to za bydle zostawia zonę z dziećmi i jak się przyjrzysz tym "uciekinierom to w większości są tam młodzi mężczyźni . A po drugie czemu ich nie wezmą bogate kraje arabskie ten sam kręg kulturowy albo Jankesi narobili burdelu i teraz cisza ! a nie zerować na głupocie przywódców UE i takich jak powyżej w tym artykule !