Czytelnicy piszą: ile razy trzeba płacić rejestrując samochód?
Dlaczego to wszystko jest takie kosztowne? Na pewno nie tylko ja mam takie zdanie o tym wszystkim. Zróbcie coś z tym, bo te urzędy nas wykończą - pisze Krzysztof z Rud.
Krzysztof z Rud napisał do nas:
Niedawno zakupiłem samochód, którego rejestracja odbywała się w raciborskim wydziale komunikacji. Wszystko ok, w piątek dostałem sms, że mam do odbioru dowód rejestracyjny, lecz godziny otwarcia wydziału nie były mi na rękę (pracuję do godzin popołudniowych). Postanowiłem przekazać pośrednictwo w tej sprawie swojej dziewczynie. Przy odbiorze kazano jej uiścić opłatę - 17 zł - za to, że nie jest ona ze mną spokrewniona w pierwszym stopniu. Czy to w ogóle jest normalne? Nie chodzi o tę kasę, tylko sam fakt, że za wszystko są pobierane opłaty. Kupiłem samochód - wydałem kasę, wzbogaciłem się o samochód - znowu kasa (2%) - tablice rejestracyjne - kasa, pośrednictwo - też kasa... W tych urzędach są trzy osoby przy rejestracji, a kolejki, że szkoda gadać. Dlaczego to wszystko jest takie kosztowne? Na pewno nie tylko ja mam takie zdanie o tym wszystkim. Zróbcie coś z tym, bo te urzędy nas wykończą.
Zwróciliśmy się w tej sprawie do Karoliny Kunickiej, rzecznika prasowego Starostwa Powiatowego w Raciborzu. Zapytaliśmy, czy feralna opłata uiszczona przez dziewczynę Czytelnika, która przelała czarę goryczy jest koniecznością (wynika z ustawy), czy też stanowi efekt wewnętrznych regulacji raciborskiego Starostwa.
- W oparciu o art. 32 i art. 33 k.p.a strona może działać przez pełnomocnika z czego skorzystał nasz klient. Natomiast zasady pobierania opłat z tytułu pełnomocnictwa zostały uregulowane ustawą z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (tekst jednolity Dz.U. z 2012 r., poz. 1282). Tutejszy organ działa w oparciu o powyższe przepisy i nie ma w tym przypadku żadnej dobrowolności zasad postępowania. Jednocześnie informuję, że opłata skarbowa nie jest dochodem starostwa – organem podatkowym właściwym w sprawach opłaty skarbowej od dokonania czynności urzędowej jest wójt, burmistrz, prezydent miasta, dlatego też klient dokonując opłaty z tytułu udzielonego pełnomocnictwa dokonał jej na konto Urzędu Miasta Racibórz - czytamy w odpowiedzi.
Sprawdza się tu więc stara zasada "płać i płacz". W Polsce zatrudnionych jest ponad 428 tys. urzędników. Chcąc nie chcąc musimy ich utrzymywać... Polecamy również artykuł: 428 049 urzędników zarabia średnio 4348 zł brutto.
Ludzie:
Karolina Kunicka
Naczelniczka wydziału promocji w UM Racibórz
Komentarze
3 komentarze
To nie tylko w starostwie chcą kase za każdy papierek, skarbówka działa tak
samo... Nie rozumiem za co się płaci, za kartkę 17 zł? czy przechowanie jednej kartki... PARANOJA
Co się dziwicie ,to jest Polska.
Takich opłat za byle g...jest wszędzie pełno.