Sobota, 16 listopada 2024
imieniny: Edmunda, Marii, Gertrudy
RSS
Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jego brawurowa ucieczka zakończyła się, gdy... wjechał w radiowóz.
AKTUALIZACJA
Policjanci ustalają dokładny przebieg zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Dąbrowskiego. W wyniku zdarzenia niegroźnie ranny został 65-letni mężczyzna. Jak się okazało, mieszkaniec Skrzyszowa pijany wtargnął wprost pod nadjeżdżający motorower.
Po anonimowym telefonie policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierującego.
23 grudnia rybniccy mundurowi zostali skierowani na Boryńską w Świerklanach. Kierujący citroenem wypadł z drogi i uderzył w płot, po czym uciekł pieszo.
W sobotę około 18.00 na ulicy Furgoła w Czerwionce-Leszczyny samochód osobowy wjechał w słup energetyczny.
Policjanci z rybnickiej komendy wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło 25 sierpnia w Czerwionce-Leszczynach.
Do zdarzenia doszło 12 grudnia w godzinach popołudniowych na ul. Opawskiej w Raciborzu. Kierujący motorowerem 40-letni sprawca kolizji zderzył się z mercedesem.
38-latek odpowie za zniszczenie drzwi w jednym z barów przy ulicy Pomorskiej. Mężczyzna najpierw zaczepiał klientów, a gdy został wyproszony z baru, zniszczył drzwi wejściowe.
53-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Ruszyli za nim policjanci z zespołu Patrolowo-Interwencyjnego. Mężczyzna został zatrzymany na ul. Opawskiej w Raciborzu.
Z uwagi na brak stałego meldunku, mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Nietrzeźwy sprawca kolizji odniósł obrażenia głowy. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny.
Zdjęcia nadesłane przez czytelnika na info@nowiny.pl
Policjanci udali się na ul. Reymonta w Raciborzu. Przypuszczenia alarmującego policję użytkownika drogi okazały się trafne. Kierujący seicento był pijany.
Jeden uciekał przed kolegami z drogówki, drugi nie chce powiedzieć, kto rozbił jego samochód. Obaj po swoich wpadkach przepadali jak kamień w wodę i po wielu godzinach trzeźwi stawiali się na komendzie. Mowa o oficerach z raciborskiej policji. – Nie mam zamiaru tolerować takich zachowań, nawet po służbie – mówi Paweł Zając...
Okazało się, że zatrzymany mężczyzna miła sądowy zakaz kierowania pojazdami ze względu na wcześniejszą jazdę pod wpływem alkoholu.
Jak poinformował nas Michał Kędzierski z zespołu prasowego KPP w Raciborzu, rowerzysta miał 1,56 promila.
Na miejscu zdarzenia jako pierwsi pojawili się policjanci z Kuźni Raciborskiej. Obezwładnili, jak się później okazało, pijanego mężczyznę.
W miniony weekend policja z Jastrzębia-Zdroju zatrzymała pięciu nietrzeźwych kierowców. Wszystkim z nich grozi utrata prwa jazdy oraz do dwóch lat więzienia.
Najnowsze komentarze