Dobro Wodzisławia w sercu czy portfelu radnych?
Mieczysław Kieca znany jest z tego, że deklaruje by dobrze wydawać publiczne pieniądze. W swych dotychczasowych wypowiedziach twierdził, że każdą wydaną złotówkę ogląda dwa a czasem i dziesięć razy nim ją wyda. Nie da się ukryć, że takimi słowami pewnie wzbudza zaufanie u niejednej osoby. Ale jak to zwykle bywa "w urzędniczej rzeczywistości", prawda może zaskoczyć i trzeba ją pokazać.
Dziś (1 grudnia 2014 roku) na sesji rady miasta będziemy mogli się przekonać, komu tak naprawdę dobro Wodzisławia Śląskiego leży na sercu, a komu w portfelu.
Chodzi o zmniejszenie liczby komisji, w których uczestniczą radni przed sesją. W minionej kadencji było ich 8 i rzadko kiedy obradowały dłużej niż 4h. Średni czas trwania tych, na których bywałem nie przekraczał 2h, najkrótsza z nich trwała raptem ok.30 minut.
Spoglądając w pierwszy lepszy harmonogram posiedzeń komisji można zauważyć, że dziennie obradują 2 komisje (przykładowy link http://gmwodzislawsl.peup.pl/pobierz.seam?zbior=1&plikId=352718&zalId=311650 ) a ich zakładany czas pracy rzadko przekracza 4h.
Skoro urząd czynny jest 8h w ciągu dnia, to jednego dnia mogą odbyć się 2 komisje i tak zazwyczaj było. Problem w tym, że każda dodatkowa komisja to dodatkowe pieniądze* za stanowiska funkcyjne. Zatem im mniej będzie komisji, tym mniej pieniędzy zostanie wydane, a czas pracy pozostanie zbliżony do poprzedniego, o ile nie będzie krótszy.
Ile można zrobić komisji w ciągu dnia? Dwie, bo są dwie protokolantki a sal konferencyjnych w urzędzie nie brakuje. Jest w głównym budynku i budynku 4B, gdzie odbywały się posiedzenia komisji, kiedy główny budynek miał odświeżaną elewację. W biurze rady również będzie miał kto siedzieć, także strat nie będzie. To rozwiązanie ma jeszcze jedną zaletę - komisje zakończą pracę po 2 dniach (poza sezonem urlopowym czy chorobowym).
Dzięki takiemu rozwiązaniu urzędnicy zyskają "dodatkowe" dwa dni by skupić się na swojej pracy a nie biegać po komisjach by referować coś co jest w dokumentach. Pojawią się tylko by odpowiedzieć na dodatkowe pytania, o ile radni rzecz jasna przeczytają dokumenty, które otrzymują przed komisjami. Wielu z nich miało z tym problem. Wypada mieć nadzieję, że obecni radni będą lepsi.
Gdzie tkwi możliwy problem?
Być może w radnych miejskich, którym nie będzie chciało się tak długo przesiadywać w urzędzie na komisjach. Formalnie nie ma przeszkód by je połączyć. Z 8 bardzo łatwo zrobić 4, w zasadzie z 7 komisji trzeba będzie zrobić 3 bo komisja rewizyjna to jakby oddzielna pula.
Jak się będą tłumaczyć radni? Pewnie właśnie czasem, ale czyż nie zostali oni wybrani do tego by pracować na rzecz miasta? Moim zdaniem właśnie po to i za to otrzymują wynagrodzenie. Mogą się również tłumaczyć pracą. Skomentuję to krótko - albo rybki albo akwarium. Tym, że trudniej będzie wypracować stanowisko w komisji w omawianej sprawie. Równie dobrze może być trudno na sesji. Poza tym większość radnych jest z jednego komitetu. Grunt to dobrać sobie składy komisji by zawsze była większość ;)
Drugim oportunistą może być Mieczysław Kieca, który z pewnością stwierdzi, że to on jest Prezydentem i organizuje pracę urzędu. Poniekąd racja, ale wracając do pierwszego akapitu o oglądaniu wydawanych złotówek prezydent musiałby zaprzeczyć sam sobie :) Ile realnie można zyskać przedstawiam w grafice do artykułu.
Obecny pomysł części radnych zapewne z prezydentem jest taki by zrobić 6 komisji z 8. Jest to jednak działanie pod publikę i na pokaz. Pozorowane działanie, że coś się dzieje i reagujemy. Dziwi mnie to tym bardziej, że po 2 komisje obradują jednego dnia i nie ma przeszkód by je połączyć, bo tak nakazywała by logika, ale jak mówię "logika urzędnicza" jest inna od tej powszechnie rozumianej.
(mhl999)
Opinie oraz treści zawarte w rubryce Publicystyka przedstawiają wyłącznie własne zdanie autorów i mogą ale nie muszą odzwierciedlać poglądów redakcji. Masz coś ciekawego do przekazania szerszemu gronu - zapraszamy na łamy portalu nowiny.pl - opublikujemy Twój felieton bezpłatnie. Wyślij swoje przemyślenia na adres portal@nowiny.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji materiału.
Komentarze
53 komentarze
miało być lokalny PIS.
@ manager myślę, że obecna ekipa rządząca w mieście jest tak mocna jak słaby jest lokalny PI. Co to za sukces jeden radny i to jeszcze z innej opcji, przecież to kosmiczna porażka.
Jakbym politurga z minionej epoki słyszał .
Panie Jozinbazin władza niema żadnej efektywności,to tylko nieudolnie zarządzający błazny,którzy dbają by pijar propagandy sukcesu przedstawiał w świetle efektowności.Myślę ,że buta i ignorancja, zadufanie i pewność nietykalności niebawem doprowadzi ich do konfrontacji z rzeczywistością.Efektowność to działanie na pokaz,noszące znamiona propagandowe,zazwyczaj krótkowzroczne,które pociągną w dół samą władzę miasta oraz skorumpowanych ich adwersarzy.
POkazując się w Wodzisławiu z euroPOlitykami Buzkiem i Bieńkowską obrósł w piórka, ale czas pokaże, jak to się dla niego skończy.
@jozinzbazin - dlatego jest spora szansa, że polegnie z kretesem. z tego co do mnie dociera to delikatnie mówiąc to już nie jest ignorancja czy buta to całkowite oderwanie od rzeczywistości. cytując jedną z osób "kieca jest mentalnie w tym miejscu, co Krzyzak 8 lat temu. Uwaza się za nietykalnego"
@ mhl-założenie słuszne jednak w tym przypadku władza, w tej swojej efektywności pokazała butę i ignorancję. Czy jej to się opłaci to przyszłość pokaże.
@jozinzbazin - wychodzę z założenia, że im władzy trudniej tym bardziej będzie efektywna albo polegnie, a to mogę ocenić za 4 lata ;)
mhl czyżbyś zmienił poglądy bo wydawało mi się, że usprawiedliwiasz takie bandyckie metody wycinania mniejszości.
@mhl przepraszam ale to było pytanie retoryczne.
pan redaktor niech wyjaśni czytelnikom, wg jakiego klucza, kto o tym decyduje, dobierane są zdjęcia pana prezydenta i co znaczą gesty, z którymi uwieczniony został pan prezydent; co np. znaczy ten gest na powyższym zdjęciu, co pan prezydent wyraża, że jest wielkim mentorem i wszystko wie lepiej, a czytelnicy to taki głupi ludek, który powinien go słuchać bezkrytycznie?
@Ben50 - szum jest po to by zarówno radni jak i mieszkańcy zaczęli myśleć. to niestety trzeba robić systematycznie i czasem kąśliwie ;)
W pełni się z Panem zgadzam,natomiast zastanawiam się czy Pan Geniuś udaje durnego,czy naprawdę jego wiedza i umiejętność logicznego myślenia jest ponadprzeciętnied ograniczona.
Na przykładzie ostatnich wydarzeń w wodzisławskiej radzie to wyraźnie widać, że chce się upokorzyć drugą stronę , będziecie tam gdzie was postawimy i w d.pie mamy co inni o tym myślą, taki cyniczny cwaniaczek /@guniuś/ bredzi coś o kurnikach przecież to bezdenna głupota. To naprawdę trzeba nagłośnić i bardzo wyraźnie powiedzieć, że nie ma zgody na takie szykany
problem od wielu lat polega na tym, że uprawia się tu wciąż "politykę miłości" w stosunku do władzy i radnych, ludzie nie interesują się problemami, dopiero przy wyborach i chwilę po....... brak merytorycznej krytyki działania doprowadza do ich zuchwałości i lekceważenia mieszkańców: na zasadzie ciemny lud nie zauważy, nie wychwyci, zapomni, słyszałem ostatnio rozmowę w urzędzie: psy szczekają a karawana idzie dalej !! i co....ano wszystko na temat
A PO co tyle szumu !. Tak było jest i będzie dopóki mieszkańcy się nie obudza [przynajmniej 30%] i przejrzą na oczy a ci od POdziału ale takiego podziału to " jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził " Biednemu wiatr zawsze w oczy..…wieje, a bogatemu to się i byk ocieli. " a może to przysłowia zmuszą do myślenia ?
to sprawdź sobie u źródła: Referat Biura Rady - telefon: 32 45 90 405 i podziel się informacją ;) Dieta radnego jest stała, płacone ma za najwyżej piastowaną funkcję. Gdyby otrzymywali kasę za każdą komisję to pewnie by ciągnęło ich do każdej komisji :D
to sprawdź sobie u źródła: Referat Biura Rady - telefon: 32 45 90 405 i podziel się informacją ;) Dieta radnego jest stała, płacone ma za najwyżej piastowaną funkcję. Gdyby otrzymywali kasę za każdą komisję to pewnie by ciągnęło ich do każdej komisji :D
mhl jednak chrzanisz od rzeczy bo gyniuś potwierdził, że za każdą komisję jest kasa i Nasz Wodzisław nie ma zamiaru dzielić się z opozycją. Proste.
@Jankiel - to nie są dane z sufitu, ale z biura rady ;) poza tym radny pobiera 1 dietę wg najwyższej piastowanej funkcji, za dodatkowe nie pobiera wynagrodzenia. @drzok - po prostu mam swoje zdanie, ale nie potrafisz tego zrozumieć ;)
mhl bądź relistą i nie podawaj danych z sufitu podwójne diety dla wice co oni robią dodatkowo, że mają dwukrotnie większą kasę niż zwykli radni. Ja rozumiem przewodniczący rady może mieć trochę więcej ale reszta to już przesada. A jakby Nasz Wodzisław wygrał 20 radnych to co utworzyli by dodatkowe komisje dla swoich ludzi to jakaś patologia
mhl bądź relistą i nie podawaj danych z sufitu podwójne diety dla wice co oni robią dodatkowo, że mają dwukrotnie większą kasę niż zwykli radni. Ja rozumiem przewodniczący rady może mieć trochę więcej ale reszta to już przesada. A jakby Nasz Wodzisław wygrał 20 radnych to co utworzyli by dodatkowe komisje dla swoich ludzi to jakaś patologia
Panowie nie wylewajcie dziecka z kąpielą to nie tak, radny załatwia różne sprawy, jeździ w teren na sesje , komisje i inne spotkania czasami kilkadziesiąt godzin w tygodniu i jak sądzicie kto za tan czas mu to wyrówna. Tak więc nie piszcie głupot tylko powinno być to jawne i czytelne a nie jak tu czytam, że za stołek lub jakąś inną funkcję dostaje raz tyle niż inny radny. Przecież takie mechanizmy to kryminał świat to widział.
Oczywiście, że radni miejscy i dzielnicowi nie powinni otrzymywać żadnych pieniędzy, wtedy karierowicze nie startowaliby do rady. Rada składałaby się w 100% z osób którym zależy na mieście a nie portfelu. Na pewno chętni do rządzenia miastem za darmo by się znaleźli. A karierowicze mogliby kandydować dalej ale do tego cyrku w Warszawie przy ulicy Wiejskiej.
Może masz i rację radni dzielnicowi pracują społecznie i często dużo więcej robią niż radni miejscyi całkowicie za friko ale i diety dla radnych też są różne z tego co wiem to inne kwoty otrzymują radni z koalicji prezydenckiej a inne dużo niższe pozostali radni z tzw. opozycji.
Radny miejski ŻADNYCH PIENIĘDZY nie powinien otrzymywać. To ma być funkcja wyłącznie społeczna !
mhl byłeś jesteś i będziesz propagandystą prezydenta, czy ty już nie potrafisz być obiektywny podałeś składy osobowe komisji z analizy jasno wynika, że zwyciężca bierze wszystko 2/3 rady wzięło wszystko a pozostałą 1/3 zapędzono do kąta i dano jasno do zrozumienia albo mniejszość w komisji rewizyjnej albo siądziemy wam na diety. Jak powiedziano tak zrobiono, wykluczono radnych opozycyjnych z komisji w których chcieli pracować, przecież to jawna dyskryminacja i szantaż. mhl a ty chrzanisz coś o olewaniu, chłopie ogarnij się.
@ kłamstwo.....a kto śmiał w tym miejscu obok - gdzie parkuje swoje auto pan włodarz pasy namalować??????.
Ja korzystając z okazji - trochę z innej beczki. Chciałem poprosić pana prezydenta Szymczaka żeby zaczął respektować przepisy kodeksu drogowego odnośnie parkowania pod swoim blokiem. osoba stanowiąca prawo nagminnie je łamie. Jest to bezmyślne i niebezpieczne bo parkowanie odbywa się bezpośrednio przy pasach przejścia dla pieszych. mam nadzieję, ze albo policja, straż miejska lub sam Szymczak pójdą po rozum do głowy zanim dojdzie do tragedii z powodu braku widoczności na pasy. Wiem, ze Szymczak ma kłopoty ze wzrokiem bo z okna nie widział, że na budowie Parku Rozrywki od miesięcy nic się nie dzieje ale jak nie widzi pasów i znaków to powinien chodzić piechotą. Może nowiny zainteresują się tematem albo straż miejska w tym celu powołana. Ja ze swojej strony deklaruję się uwieczniać na zdjęciach łamanie prawa przez pana prezydenta. Przepraszam za wpis nie w temacie :).
Wciąż nie zmienia to faktu, że olaliście sprawę. W życiu tak jest, że nie wszystko można mieć i jak dzieci mogą się jeszcze obrażać tak dorośli już nie powinni ;-) Chcecie monitorować poczynania władzy? Oprócz gazety wodzisławskiej dorzucę temat wodzisławskiego programu informacyjnego 24tys/rocznie wydawane niepotrzebnie. Akcja zima bo są pierwsze przymrozki a na chodnikach to można orła wywinąć o 6:30 ;)
Jeżeli założymy, że komisja w składzie 4 osobowym grałaby w siatkówkę z komisją np. strategi w składzie 8 osobowym to faktycznie byłoby to ciekawe widowisko:) Bynajmniej niczemu nie przeszkadzało aby np komisja strategi i oświaty była 8 osobowa a rewizyjna 4. To tak naprawdę była tylko dobra wola KWW Nasz Wodzisław, która zresztą wcześniej była pozytywna jednak wszystko zmieniło się po wyborze przewodniczącego.
Obecna sytuacja w Radzie Miejskiej Wodzisławia Śląskiego pokazuje, że tak naprawdę to KWW Nasz Wodzisław rządzi i dzieli. Czy to dobre dla Wodzisławia? Czas pokaże.... Jako Wspólnota będziemy bacznie obserwować poczynania radnych rządzących. Nie chcemy być opozycją (co zresztą było dzisiaj widać chociażby podczas poszczególnych głosowań) a merytorycznie pracować na rzecz miasta i Mieszkańców. Kwestia nakładów na gazetę wodzisławską zostanie podjęta na najbliższym spotkaniu radnych Wspólnoty Samorządowej. Wstępnie mogę zapewnić, że Pana sugestia w tej sprawie jest godna uwagi i wymaga przeanalizowania.
Nie widzę różnicy większości czy mniejszości w komisji rewizyjnej - kolejna próba "focha". Można kopać niezależnie od składu. Nie trzeba być nawet radnym w tej kwestii ;) Jeśli radni z KWW Nasz Wodzisław spróbują "zatuszować" pewne sprawy to dajcie znać - chętnie ich przemęczę i sam dodatkowo poszukam - szybko wyjdą im bokiem takie zabawy, bo interpretować dane można dowolnie. Dzieci w szkołach wiedzą również, że grupach powinno być po równo, bo trudno grać w siatkówkę 3. przeciwko 7. ;)
Fakt jest taki, że ilościowe składy poszczególnych komisji to rzecz umowną i przyjmowana przez radę(to też wiedzą dzieci w szkołach). Do momentu głosowania przedstawiciele KWW Nasz Wodzisław nie mieli żadnych obiekcji aby poszczególne komisje były różnych wielkości w zależności od złożonych deklaracji. Niestety ostatecznie przyjęto, że na siłę radni Wspólnoty mają pracować w komisji rewizyjnej. Byłoby to tylko i wyłącznie zasadne jeżeli w komisji rewizyjnej w większości zasiadali by radni "opozycji" a na to nie było zgody. Panie mhl999 tu już nie chodzi o pracę w komisji rewizyjnej a sposób w jaki rozegrali to radni KWW Nasz Wodzisław.
Liczę natomiast na to, że "wspólnota samorządowa" przyłączy się do protestu w związku z szalonym nakładem (18.5tys) gazety wodzisławskiej. druk i dystrybucja gazety to marnotrawienie ok 45tys zł rocznie. kwotę tę można o wiele lepiej zagospodarować niż na cele propagandowe. plus dla wspólnoty z wyjątkiem balcera jest również taki, że razem z plewnią wstrzymaliście się od głosu w sprawie podwyżki. choć bardziej oczekiwałbym głosu przeciw przy niedokończonych inwestycjach czy możliwości zwrotu w sprawie sortowni. mnie jednak komitety nie bawią, mnie interesują konkretni radni i ich zdanie.
Nie zmienia to faktu, że jak zabrakło miejsca w komisjach oczekiwanych to trzeba przyjąć co jest a nie strzelać focha. Tak jak pisałem - dzieci w szkołach już to wiedzą, radni najwyraźniej nie.
Chęć udziału w 2 komisjach zgłosili wszyscy radni Wspólnoty Samorządowej. Przedstawiciele Wspólnoty na spotkaniach z Panem Prezydentem Kiecą oraz Panem Połednikiem uzgodnili, że nikt z radych Wspólnoty nie jest zainteresowany żadnymi stanowiskami w radzie. Poprosiliśmy jednak o możliwość pracy w wybranych przez nas komisjach jak również zaznaczyliśmy, że nie interesuje nas komisja rewizyjna (gdzie proponowano nam również stanowisko Przewodniczącego tej komisji) Dla nas najważniejsza jest praca na rzecz mieszkańców a nie stanowiska. Nasza propozycja została przyjęta pozytywnie w tym gronie i zostaliśmy poproszeni o wysłanie drogą mailową propozycji przydziału do poszczególnych komisji. Stosowna wiadomość została wysłana dnia 26.11.2014 roku o godz16.12 do Pana Połednika. W związku z brakiem jakiejkolwiek negatywnej informacji zwrotnej przyjęliśmy, że propozycja została przyjęta (w końcu nie chcieliśmy nic szczególnego). Niestety dzisiaj okazało się, że radni KWW Nasz Wodzisław chcieli pokazać, że to oni rządzą i dyktują kto będzie w jakiej komisji!!!. Reasumując radni Wspólnoty nadal wyrażają akces pracy w drugiej komisji tj Patrycja Stokłosa - komisji oświaty(...), Dezyderiusz Szwagrzak - komisji strategi(...) Podobnie zresztą jak Pan Plewnia, który wstępnie zgłosił pracę w drugiej komisji tj komisji gospodarki (...)
najwyraźniej też nie byłeś na komisji, bo akurat Plewnia został zgłoszony do komisji rewizyjnej ale odmówił podjęcia pracy w niej. podobnie postąpili jeszcze Żabicki, Zemło, Szwagrzak - jak chcesz to postaram się o nagranie żebyś miał pewność ;) i jeśli ktoś zatem został "wrobiony" to Stokłosa Patrycja. nie zmienia to jednak faktu, o którym pisałem poniżej. nie potrafią się "bawić" to niech zrezygnują z mandatów. to nie przedszkole.
wyobraź sobie prostą sytuację, którą spokojnie można przełożyć na radę: dzieci, w szkołach na wf dzielą się na grupy przy różnych grach zespołowych i też nie zawsze jest tak jakby wszyscy chcieli a mimo to wszyscy grają w innych grupach bo musieli dopełnić pozostałe grupy gdyż nikt ich nie chciał. najwyraźniej plewnia powinien wrócić do szkoły skoro nie pamięta takich zasad. jak mu się nie podoba ta zabawa to niech zrzeknie się mandatu i będą nowe wybory w przeciwnym wypadku niech zacznie pracować w komisji rewizyjnej, która jest bardzo dobrym źródłem informacji.
mhl to cały ty, jak możesz pisać, że Marian Plewnia olał komisję z tego co ja wiem to radny Plewnia zapisał się do dwóch komisji tylko rządząca większość wycięła go z tej komisji. A może i z pozostałymi tak postąpiono (macie być w komisjach w których wam każemy a nie to nie będziecie w żadnej) to napisz w końcu jak było a nie ściemniaj.