Niedziela, 17 listopada 2024

imieniny: Grzegorza, Salomei, Elżbiety

RSS

Facet z gitarą wygrał OFPĘ

23.02.2014 13:09 | 0 komentarzy | pm

Do koncertu finałowego 18. Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki awansowało dziewięć kobiet i jeden mężczyzna. Jak się okazało, to właśnie Tomek Wachnowski został laureatem 18. edycji festiwalu. Zobacz fotorelację.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do tej pory największym sukcesem, mieszkającego niedaleko Żagania artysty, było Grand Prix podczas X Ogólnopolski Festiwal Nadzieja im. Jacka Kaczmarskiego w Kołobrzegu. Laureat, który otrzymał 5 tys. zł i odebrał również nagrodę przyznaną przez Muzeum Piosenki Polskiej w Opolu – 2 tys. zł, był najstarszym uczestnikiem konkursu.

Drugie Grad Prix
– To moje drugie Grand Prix jakie zdobyłem. Dlatego ta nagroda jest dla mnie bardzo ważna i cenna. W ubiegłym roku zdecydowałem się wystąpić w Festiwalu Nadzieja w Kołobrzegu. To sprawiło, że Jadwiga Demczuk-Bronowska, dyrektor artystyczna OFPY zaproponowała mi udział w konkursie. Najpierw myślałem, że chodzi o występ towarzyszący, ale szybko zostałem wyprowadzony z błędu i dowiedziałem się, że mam wystąpić w konkursie. Przyjechałem więc na eliminacje, dostałem się do finału i jak się okazało, udało się zdobyć GP. Na co dzień żyję ze śpiewania, nawet wiedząc o tym, że to się słabo opłaca. Ale prawda jest taka, że nic innego nie potrafię robić z takim zaangażowaniem – powiedział po ogłoszeniu werdyktu Tomek Wachnowski, który wykonał dwa utwory własnego autorstwa: „Czasami nam się zdaje” i „Próbuj”. – Pierwszy utwór, który zaprezentowałem mam w swoim repertuarze od kilku lat. Natomiast drugi, pierwszy raz zaśpiewałem na eliminacjach w Rybniku no i teraz podczas finału – wyjaśnił Wachnowski i dodał: – W trakcie eliminacji podszedł do mnie jakiś mężczyzna i powiedział, że w zeszłym roku wygrał tu facet z gitarą. Pomyślałem wtedy, że to chyba nie najlepiej. Dziś ten sam mężczyzna podszedł do mnie i powiedział: mówiłem, że dostanie się pan do finału, dziś też było dobrze. Chyba będą musiał go odszukać – stwierdził na zakończenie zdobywca Grand Prix 18. OFPY.

Nagrody i wyróżnienia
Jury w składzie Jan Poprawa (przewodniczący), Jerzy Satanowski i Bogusław Sobczuk przyznali również kilka innych nagród. Pierwszą i bonus finansowy w wysokości 4 tys. zł przyznało Agacie Klimczak, a drugą Kamili Dauksz (3 tys. zł). Trzecie miejsce (1,5 tys. zł) otrzymała Magdalena Pamuła, czwarte Dorota Zygadło (1 tys. zł). Tradycyjnie już indywidualną nagrodę, w wysokości 3 tys. zł, ufundowała Ewa Paszek. Tym razem powędrowała ona do Agaty Żyły z Knurowa. Do finału 50. Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie jurorzy nominowali Magdalenę Pamułę i Monikę Syryczyńską. Specjalne wyróżnienie za najlepszy akompaniament, w wysokości 500 zł, otrzymał Bartłomiej Abramowicz. – Nowa formuła OFPY przypomina formuły innych festiwali. Między rybnickim konkursem, a innymi jest jednak znacząca różnica. OFPA to festiwal profesjonalny. Poziom tegorocznego był zawodowy – powiedział Jan Poprawa. O tym, co było najważniejsze dla jurorów opowiedział Bogusław Sobczuk. – Skutkiem najwyższym jaki może nastąpić w relacji widownia i scena nie jest najwyższy poziom kompetencji wykonawcy, tylko przekazane przez niego emocje. Bez tego występ jest tylko zademonstrowaniem pewnych umiejętności. A nie o to w sztuce chodzi – stwierdził juror OFPY.

Koncerty towarzyszące
W pierwszym dniu festiwalu, po części konkursowej znakomity koncert dali Natalia Sikora i Marcin Januszkiewicz. W niedzielę w RCK, podczas koncertu finałowego festiwalu, wystąpią laureaci 18. OPFY, Łukasz Majewski – laureata Grand Prix 17. edycji rybnickiego festiwalu oraz Beata Banasik, Jakub Blokesz, Mariusz Kiljan, Maja Kleszcz, Paweł Królikowski, Natalia Przybysz, Michał Staszczak, Tomasz Steńczyk, Monika Węgiel, którzy wystąpili w koncercie „Europejczycy” składającego się z utworów m.in. Kurta Weilla, Charlesa Aznavoura, Jacquesa Brela czy Jaromira Nohavicy.