Karuzela - zapraszamy do wnętrza
Zmiany zachodzące na zewnątrz wznoszonej Galerii Karuzela widzi każdy, kto pojawia się w tym rejonie Wodzisławia. Mało kto jednak miał okazję zaglądnąć do wnętrz okazałej budowli.
Zapraszamy zatem na któtki spacer po galerii. W alei głównej uwagę zwracają lampy o wyglądzie krążków zawieszone na różnej wysokości. Podłoga alei głównej wykładana jest płytkami. W sklepie Mohito trwa już tzw. kosmetyka, czyli dopieszczanie szczegółów. Wnętrze utrzymane jest w eleganckiej bieli i czerni. Kolor czarny z elementami czerwieni wypełnia lokal Croppa. Na czarno pomalowana jest nawet instalacja napowietrzania. Filary i ściana znajdująca się na wprost wejścia pokryte są czekoladową klinkierką. Na witrynie Rossmanna zawisły już afisze "Wkrótce otwarcie". W innych lokalach wstawiane są szklane witryny, są kładzione podłogi, płytki. Zza płotu okalającego plac budowy galerii nie widać również obejścia obiektu. Tymczasem cały teren wyłożony został już kostką, a na skwerach wzgłuż ulicy Witosa zazieleniła się trawa. Zostały już nawet przywiezione wózki zakupowe dla Polomarketu. Inspektorzy wizytujący na bieżąco inwestycję podkreślają, że widzieli już w kraju galerie, które na tym etapie robót były zaledwie tydzień przed otwarciem. Tymczasem do otwarcia Karuzeli został jeszcze nieco ponad miesiąc.
Komentarze
3 komentarze
... a żeby tylko Cropp to samo dotyczy resztę marek , to ja już wolę ubrania z Metro produkcji Tureckiej.
Cropp produkuje swoje ubrania w Bangladeszu za miskę ryżu a postępowi Polacy kupują je za setki złotych... wystarczy wpisać w google "Cropp Bangladesz"
PORAZKA!! Wszadzie te same sklepy i te same szmaty za kupe szmalu a tak naprawde nie sa warte tych pieniedzy , w Rybniku tez sie juz zamyka sklepy w focusie i plazie bo nawet tych peudo marek nie jest stac płacic za wynajem