Poniedziałek, 21 października 2024

imieniny: Urszuli, Hilarego, Celiny

RSS

Jak czeska coca-cola trafiła do Polski

31.10.2013 20:59 | 3 komentarze | OQL

Jeżeli będziemy szukać najbardziej znaczących marek handlowych związanych z regionem opawskim w dziedzinie przemysłu spożywczego, to musimy wspomnieć przede wszystkim o dwóch najbardziej sławnych: Opavii i Kofoli.

Jak czeska coca-cola trafiła do Polski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Na początku drogi do takich fenomenów jak wafelki „Tatranka” albo „Zlaté oplatky” stał mały zakład cukierniczy Kašpara Melichara Baltazara Fiedora, założony około 1840 roku. Jego syn  Theodor Fiedor potrafił wprowadzić zakład na rynek międzynarodowy przede wszystkim dzięki automatyzacji produkcji. Po jego przedwczesnej śmierci, żona z synem eksportowali wafelki i keksy na teren całego Śląska, Galicji i Węgier. Firma prosperowała aż do 1945 roku, kiedy została poddana pod zarząd narodowy a następnie znacjonalizowana. Marka Opavia pojawiła się co prawda dopiero w 1999 roku, ale siła i zdecydowanie podczas jej wejścia na rynek były niebywałe. Kto by dziś nie znał dziesiątków produktów występujących pod tą marką, łącznie z kółkiem czekoladowym Fidorka, odwołującym się do pamięci o założycielu firmy?

Korzeni bezkonkurencyjnie najbardziej ulubionego czeskiego napoju bezalkoholowego  KOFOLA możemy szukać już w 1883 roku, kiedy opawski aptekarz Gustav Hell założył w dzisiejszej dzielnicy Opawy – Kylešovice swoją firmę farmaceutyczną. Ta, oprócz leków, produkowała także cukierki, wodę sodową i ekstrakty słodu. Po wojnie znacjonalizowany zakład z nazwą Galena zaczął w latach 60. produkować oryginalny syrop KOFO. Właściwie to chodziło o namiastkę „zachodniej” Coca-Coli. Po wielu przeciwnościach ostatecznie udało się wprowadzić napój pod nazwą KOFOLA do produkcji i w ciągu następnych 30 lat tak „czeska cola” zdobyła kilka generacji swoich fanów. Do tej tradycji nawiązała później opawska rodzina przedsiębiorców z nazwiskiem Samaras, która pod koniec lat dziewięćdziesiątych odkupiła zapomnianą markę i ponownie ją przywróciła do życia. Nazwa firmy nawiązuje do kultowego napoju i dziś działa w kilku europejskich państwach, również w Polsce, gdzie w 2008 roku doszło do jej fuzji z firmą Hoop. Jeden z produktów, który jest w Polsce produkowany na bazie Kofoli to Hoopcola.