Goście z „Krainy przygód” w Raciborzu
Zaczątkiem dobrze rokującej na przyszłość współpracy była wizyta w Przedszkolu nr 24 w Raciborzu, jedenastoosobowej grupy niemieckich nauczycieli i pracowników Przedszkola „Kraina przygód” w Iserlohn.
Spotkanie zainicjowała raciborska radna Krystyna Klimaszewska. I choć jak sama twierdzi, że był to czysty przypadek, podczas swego pobytu Iserlohn dostrzegła podobieństwa obu placówek, a tym samym możliwość poszerzenia dotychczasowej współpracy, jaka łączy to niemieckie miasto z powiatem raciborskim, również o Racibórz.
– „Kraina przygód” w Iserlohn, podobnie jak przedszkole w Raciborzu, jest placówką integracyjną, do której uczęszczają dzieci z małymi upośledzeniami. W odróżnieniu od polskiego przedszkole nasze pełni również funkcję żłobka, ponieważ posiadamy grupę dzieci od 6 miesiąca życia do 3 lat. W sumie opiekujemy się 84 dziećmi do szóstego roku życia – opowiada zastępczyni kierownik przedszkola Danuta Pokutta, korzeniami związana z Raciborzem.
W raciborskim przedszkolu niemieckich gości podejmowała dyrektor Róża Burek. Nauczycielki z Iserlohn miały okazję zwiedzić przedszkole, a także wziąć udziału w zajęciach przygotowanych w różnych grupach wiekowych oraz grupie specjalnej przedszkolaków. Dzieci otrzymały w prezencie słodycze, a także lalkę Ronia, która usadowiona na zaszczytnym miejscu przygląda się swym małym towarzyszom zabaw.
Dyrektor przedszkola w Iserlohn Monika Schuller wręczyła natomiast dyrektor Róży Burek książkę – album, która nie tylko stanowi zbiór zdjęć niemieckiej placówki, ale jest też formą zaproszenia do kontynuowania rozpoczętej współpracy. Polsko-niemieckie spotkanie uświetniła wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka.
– Kontakt mailowy z Przedszkolem nr 24 nawiązałyśmy jeszcze w styczniu, rozpoczynając przygotowania do wizyty w Raciborzu. Chciałyśmy spotkać się z raciborskimi maluchami, zobaczyć, jak wyposażone są pomieszczenia i jak prowadzone są zajęcia z dziećmi w przedszkolu – opowiada o celach wizyty Danuta Pokutta.
Trzydniowy pobyt w Raciborzu był też okazją do zwiedzenia miasta, Zamku Piastowskiego i Muzeum oraz pokosztowania polskich specjałów, w szczególności pierogów.
Wizyta nauczycieli z Iserlohn to kolejny krok w kontaktach zagranicznych, które Przedszkola nr 24 już nawiązało z placówkami w Opawie i na Węgrzech.
Komentarze
