Antończyk i Skwirut puścili po trzy gole. Remis w Nędzy - zobacz wideo!
Marcin Antończyk, brat słynnej polskiej bramkarki, Darii robił wszystko co mógł, żeby utrzymać zwycięstwo Płomienia Połomia w spotkaniu z Nędzą. Połomia przez 3/4 spotkania grała w "10" po czerwonej kartce dla Jarosława Brachmana, a Antończyk w bramce Płomienia wraz z kolegami starał się utrzymać wcześniej wywalczone prowadzenie w meczu.
Materiał wideo:
Komentarze
7 komentarzy
Tak to jest jak zamiast stawiać na młodych zawodników, daje się tych którzy grają bez ambicji...
a Turza ma się dobrze
A co z turza
kolego MarkOWice dał byś sobie już spokój z tym komentarzem bo kogo obchodzą Marklowice!!!
Czemu nie napiszecie że Polonia MarklOWice wygrała 3:0 z górnikiem radlin!!!!??
faul to faul i nie ma nawet o czym dyskutowac... jak ktos jest dobry to przeciwnik nie nadąża i fauluje nawet w polu karnym, jak ktoś ma umiejętności to nie musi faulować by odebrać piłkę albo nie dopuścić do zagrożenia pod swoją bramką - ot cała teoria piłki
Za te aktorstwo klienta z dycha kiedys wyniasą ,choc mu tego nie życze :)