Otwarcie parku sensorycznego. Politycy weszli do fontanny
Mieszkańcy Rydułtów długo czekali na tę chwilę. W sobotę do użytku została z pompą oddana Rydułtowska Odprężalnia Sensoryczna Rosa.
Było przecinanie wstęgi, przemówienia, spacer z projektantem po głównych promenadach z postojami przy placach tematycznych przypisanych każdemu ze zmysłów. - Najbardziej lubię pierwszą część parku, gdzie są drzewa i ławki przy kamieniach. W sobotnie popołudnia będę przychodzić tu z książką. Duże wrażenie robi fontanna. Szczególnie w nocy, kiedy jest podświetlona. Prześliczny widok - zachwala burmistrz Kornelia Newy.
Woda studzi emocje
Do fontanny, którą tworzy zespół tryskaczy, chwilę po oficjalnym uruchomieniu wszedł poseł Krzysztof Gadowski. Postał chwilę między duszami, później wykonał kilka żywiołowych ruchów. Przez fontannę przebiegli też burmistrz Kornelia Newy i wiceburmistrz Henryk Hajduk. Za nimi ruszyły dzieci.
- Park sensoryczny jest piękny i myślę, że do doskonałe miejsce do wypoczynku dla dorosłych i do zabawy dla dzieci - podkreśla pani burmistrz. Obiekt jest czynny całą dobę. Strzeże go firma ochroniarska, zamontowano też kilka kamer monitoringu.
Z dużym rozmachem
Obiekt kosztował ponad 4,2 mln zł. Dofinansowanie projektu środkami unijnymi wyniosło ok. 3,5 mln zł, reszta pochodzi z budżetu miasta. - To nietypowa inwestycja. Zaprojektowana i wykonana z dużym rozmachem. Zastosowane elementy i materiały wymagały dużej wiedzy i staranności wykonania - zaznacza Mariusz Szewczyk, naczelnik Wydziału Infrastruktury w Urzędzie Miasta w Rydułtowach. Na co dzień pieczę nad parkiem będą sprawowali pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej. Ze szacunkowych wyliczeń wynika, że jego utrzymanie to wydatek ponad 100 tys. zł rocznie (m.in. koszty prądu, wody, firmy ochroniarskiej,utrzymania zieleni czy budynku towarzyszącego).
(mas)
Ludzie:
Krzysztof Gadowski
Poseł na Sejm RP
Komentarze
16 komentarzy
ten park nie jest najgorszy ale fakt że kosztował zarąbiście dużo... można było tą kasę przeznaczyć np na coś bardziej potrzebnego czyli kanalizację w mieście, remont dróg itp.
I tak to właśnie władza szasta pieniędzmi podatników. Szczyt głupoty i rozrzutności! Ten kraj i ustrój jest chory i patologiczny ! W miasteczku gdzie 80% mieszkańców ma własne domu z ogródkami robi się miejski ogródek za kilka milionów ? Najpierw się skubie podatników z pieniędzy żeby potem z wielkim hukiem pokazać jak się je rozwaliło na głupoty.
@ Maska masz rację to co pisałeś te akcesoria do sprzątania po swoich pieskach nie są dla wszystkich spacerowiczów.... a tłumaczenie jest takie.....tylko dla ludzi niewidomych z psem przewodnikiem. Ten co to wymyślił zasługuje na medal głupoty, ja już widzę tego niewidomego czołgającego się z nosem przy ziemi szukającego kupki swojego pieska, może naszym włodarzą niż coś wymyślą zadziała wyobrażnia to się nadaje do śmiechu warte pierwsze miejsce i nagroda murowana.....
jak widza te przepite pyski przepitych ryszawych bab to mi sie robi nie dobrze. sory gregory ale jedne i te same konwenanse, sztuczne udowanie uprzejmości i dobroci dla prostego ludu. tego już momy dość w tych naszych Rydułtowach. My nie chcemy już MON-u !!! bo on się już zużył i zaczyno śmierdzieć...
Chciałbym jeszcze dodać że przy przedszkolu w szkole nr. 3 w Radoszowach jest huśtawek bez liku......policzyłem niesamowite aż jedna,mają dzieciaki frajdę! kto pierwszy ten lepszy -to ci dopiero zabawę mają maluchy .....
@ maska...mnie w tym mieście - nic już nie zdziwi, może jeszcze nazwa miasto Rydułtowy i budowany plac zabaw na ul Barwnej po spalonym budynku , krok od rzeki Nacyny oj jak dziwi czyj to był tak fenomenalny pomysł ,skoro przedszkole 50 metrów dalej zostało zamknięte z powodu braku w nim dzieci , mogę jeszcze dodać że miejsce na to przedszkole w skali 1 do 10 było 10 zostało przeniesione do szkoły podstawowej nr 3 .A tam to jest dopiero paradoks te prowadzanie tych maluchów po tych korytarzach szkolnych po betonowych stromych schodach na każdy posiłek gdyż kuchnia i jadalnia znajduje się w piwnicy tej szkoły,i ciekaw jestem ?czy wnuk pani burmistrz który mieszka na ul Korfantego w bloku komunalnym kiedyś kiedy będzie miał potomka zapisze go do tego przedszkola w szkole nr 3 bo będzie miał bardzo bliziutko???????.....
@maska - takich paradoksów w tym miasteczku jest bez liku . Ale jak już napisałaś że to życzenia babci Neli to się nie ma czemu dziwić. Ja ze swej strony dodał bym jeszcze sekretarza i jego konfabulacje i mamy pełen obraz tego lejamtu .
Byłam widziałam i wyproszenie z parku dostałam, a dlatego dostałam bo z psem tam hasałam.
Późnym wieczorem idąc przez park z psiakiem ochroniarz wyprosił mnie gdyż nie przeczytałam regulaminu.Po udzieleniu tak owemu ochroniarzowi odpowiedzi, że zmylił mnie fakt istnienia pojemników z torebkami dla psich odchodów( zresztą w bardzo licznej ilości) uzyskałam odpowiedz:"Torebki te przeznaczone są tylko dla ludzi nie widomych przychodzącymi tutaj z pasami"
Tym zasobem informacji owy ochroniarz, któremu nie mam nic do zarzucenia wszak wykonywał swoją prace rzetelnie, bardzo mnie zdziwił.
Jednak natychmiast zadałam sobie pytanie czy ktoś nie widomy jest w stanie po psie sprzątać? skąd wie gdzie leży.. no wiadomo.Patrząc zarazem na ilości tych pojemniczków śmiem twierdzić, że osób niewidomych w naszym mieście jest naprawdę mnóstwo.Cóż a może chodzi tylko o to, że pies niewidomego robi inną kupę niż pozostałe? Myślę ,że zaistniały paradoks jest co najmniej śmieszny, co więcej uważam tak nie tylko na podstawie wymienionych wyżej argumentów lecz dzięki informacji przeczytanej na, jednej ze stron internetowych w której mowa, iż prawnie, osoby niepełnosprawne, niewidome są zwolnione z obowiązku sprzątania psich odchodów. Dlaczego więc zbędnie zainwestowano w coś co nie jest potrzebne? Dlaczego torebki nie mogą służyć wykorzystaniu?
Może to tylko kolejny element' na pokaz 'a może objaw czyjejś bezmyślności i nie dopracowania pomysłu. Jest również opcja, że to życzenie babci korneli, wtedy jednak wszystkie pozostałe pytania nie są już potrzebne.
Byłem widziałem i z zachwytu nad niczym nie dostałem oczopląsu - ktoś tam znowu za taką kasę nieźle się obłowił .Oczywiście na fakturach wszystko będzie w porządku .Ale czy społeczeństwu w takich kryzysowych czasach było to potrzebne ? Tyle pierdół ile jest obecnie w tym mieście nijak pojąć nie potrafię .W Rydułtowach się buduje bo jest dotacja unijna z których to dotacji rezygnują miasta których włodarze mają trochę wyobraźni i zbytecznie nie obciążają i tak już skromnych budżetów . ( ostatnio coś dla ludzi zrobiono w Pawłowicach - 1zł za bilet jednodniowy i 15 zł miesięczny za przejazd autobusem w granicach administracyjnych miasta )
Byłem na otwarciu.Fajna sprawa ten park a w szczególności fontanna .Dzieci będą miały co robić.Tylko jest jedno -ale- czyli cena.Ponad 4,2 mln zł?Ja bym to w 2 chłopa za milion zrobił.Skąd te ceny są to ja nie wiem.No chyba że to ceny unijne a nie PL.
@alexxia84 - jak to nic nie ma oficjalny koszt utrzymania to ponad 100 tys.złoty -raczej bliżej 200-tu . Ktoś te" bardzo potrzebne" społeczeństwu inwestycje będzie musiał kiedyś utrzymywać ,a koszt tego z roku na rok będzie wyższy , z biegm czasu i braku pieniędzy będzie tam tylko hulał wiatr i latać będą rydułtowskie szczury .
Byłam tam wczoraj,no i mogę ten park określić jednym słowem-szit.Jedno wielkie szit,co sporo kosztowało.Nie urzekło mnie,bo właściwie nic tam nie ma,jedynie ta tryskająca fontanna (taka jak w radlinie),gdzie dzieci w lato będą miały z tego uciechę.Te dzwoneczki i trójkąty,to jakaś pomyła,to samo ten dywan dla dzieci,ogólnie nic tam nie ma,szkoda pieniędzy na takie badziewia.Fajny teren na otwarty basen i jakąś plażę,lub na centrum handlowe
Od czasu otwarcia tej kosztownej inwestycji ,będziecie mieć kochani mniej problemów z powszednim dniem życia codziennego .Przeglądają foty z tej impry ,zadałem sobie pytanie ,czy ktoś byłby wstanie na tych fotach pokazać mi twarz zwykłego szarego mieszkańca Rydułtów ,oprócz stałych klakierów takich imprez.
I to utrzymanie pokryjecie WY kochani Rydułtowianie - podniosą wam podatki od przyszłego roku - ilu was z tej niepotrzebnej inwestycji skorzysta to już inna sprawa ,zamiast z dzieckiem do przedszkola pójdziesz matko do parku sensorycznego ,babcia Nela przeczyta wam tam książkę !
Ten posel Gadowski to juz bardziej z siebie posmiewiska robic nie moze a kiedys pisali ze to posel widmo.... a tu patrzcie po fontannie w parku sensorycznym biega posel - widmo to ci dopiero atrakcja. zgadzam sie z komentarzem ponizej
mówią, że za komuny cyrk robili, a teraz co otwarcie czegoś tam czy inna pierdoła, w której można się wykazać, jest wykorzystywana przez "polityków" różnej maści. tymczasem młynarski śpiewał "róbmy swoje" ;-)