Wtorek, 30 lipca 2024

imieniny: Julity, Ludmiły, Rościsława

RSS

Pomnik pojednania

01.07.2013 14:26 | 0 komentarzy | eos

Ofiarom wojen i przemocy poświęcony został pomnik ufundowany przez Raciborską Fundację im. Stronka w Norden w Niemczech.

Pomnik pojednania
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Monument na cmentarzu na Płoni jest już drugim, jaki stanął na raciborskiej ziemi. Pierwszy identyczny fundacja wystawiła na cmentarzu na Ostrogu.

Pomnik ufundowany został przez raciborzanina Eduarda Heidascha mieszkającego w Kolonii. Krewni żony Rosy Heidasch z domu Kubica spoczywają na płońskim cmentarzu.

Na uroczystości nie mogło zabraknąć przewodniczącego fundacji Paula Stronka, który od 1977 r. już 20 razy gościł w rodzinnym Raciborzu. Miasto to przywołuje jego wspomnienia z dzieciństwa i oczarowuje pięknem przyrody.
Podkreślił, że pomnik upamiętnia żyjących tu ludzi, zmuszonych opuścić swą śląską ojczyznę, z której zostali wysiedleni lub będąc żołnierzami już do niej wrócili, a niektórzy umarli daleko stąd na obczyźnie.
On sam mając 16 lat, jako żołnierz opuścił swój dom i nigdy do niego już nie wrócił. Nigdy też nie zobaczył swych rodziców, ponieważ nie było powrotu do ojczyzny.
– Pomnik ma swój głęboki sens. Ma służyć pojednaniu pomiędzy narodami polskim i niemieckim, które muszą się do siebie zbliżyć – stwierdził przewodniczący fundacji Paul Stronk.

– Mojemu pokoleniu, daj Boże, aby już nigdy nie było dane, aby mogło wiedzieć i widzieć, to o czym mówi pan Stronk, ale mojemu pokoleniu, moim dzieciom i wnukom nie wolno zapominać o takich miejscach. Obowiązkiem ich jest w tych miejscach być, posiadać wiedzę, a z drugiej strony mieć wyobrażenie dramatu, który niesie wojna – powiedział przy pomniku ofiar wojen i przemocy poseł na Sejm Henryk Siedlaczek.

Pomniki poświęcił gwardian Klasztoru i proboszcz Kościoła pw. Św. Paschalisa w Raciborzu, o. Lucjan Dawid Franek.