Pikotki i Frywolitki pokazały rękodzieło
W sobotę i niedzielę, tydzień przed świętami, w Rydułtowach odbyła się wystawa rękodzieła autorstwa pań z grupy Pikotki, a w Pszowie kiermasz wielkanocny zorganizowany przez Frywolitki.
Świąteczne pisanki, kurczaczki, baranki i stroiki wykonane przez rydułtowskie Pikotki można było podziwiać w sali kameralnej Rydułtowskiego Centrum Kultury. - Po co jechać do Koniakowa, skoro mamy w Rydułtowach takie cudeńka? - pytał podczas oficjalnego otwarcia wystawy Marek Wystyrk, prezes stowarzyszenia Moje Miasto, z którym Pikotki od lat współpracują. - Są dzisiaj z nami również nasze dziewczynki, nasze siostrzyczki z pszowskiej grupy Frywolitki - cieszyła się z kolei szefowa Pikotek, Daniela Krajczok.
W tym samym czasie w Miejskim Ośrodku Kultury w Pszowie odbywał się kiermasz wielkanocny. - Prezentujemy mnóstwo serwetek oraz pisanek wykonywanych różnymi technikami, bo i wstążeczkową, decoupagem, haftem czy koronką. Naprawdę duża różnorodność - podkreśla przewodnicząca pszowskich Frywolitek, Anna Płaczek.