Publiczność zachwycona podróżnikami
Dwudniowy Festiwal Podróżników "Rozjazdy" cieszył się jak zwykle ogromnym powodzeniem, a publiczność zjechała na niego do Chwałowic z całego regionu.
W pierwszym dniu festiwalu na sali kinowej o swoich podróżach po Chinach opowiedziała Anna Jaklewicz, o afrykańskim plemieniu Toubou opowiedział Artur Urbański, Kamil Iwankiewicz wspominał nurkowanie na wulkanie, a Tomek Michniewicz zabrał gości w świat poszukiwaczy skarbów. Drugi dzień rozpoczęła prezentacja trzech podróżniczek Agnieszki Siejki, Katarzyny Siekierzyńskiej i Ewy Grewling o tym, jak przemierzały Arktykę w różowych rękawiczkach. O speleologii w Papui Nowej Gwinei opowiedział Grzegorz Kuśpiel, a Adam Wiśniewski wspominał swoje podróżowanie rowerem po Antypodach. Najważniejszą prezentacją była opowieść Anny Bieleckiej o wyprawie na Lhotse. Oba dni wieńczyły pokazy filmowe. W sobotę zaprezentowano obraz "127 godzin" o młodym alpiniście uwięzionym w skalnej rozpadlinie i jego walce o życie, a w niedzielę "Polowanie na króliki" o niezwykłej podróży przez Australię. Warto wspomnieć, że w ramach festiwalu odbył się konkurs na film podróżniczy. Na konkurs wpłynęło łącznie 48 filmów, z tego do konkursu zostało zakwalifikowanych 46. Wszystkie zakwalifikowane filmy zostały umieszczone na oficjalnym kanale YouTube festiwalu "Rozjazdy". Jury w składzie Mirosław Ropiak, Robert Pior oraz Agnieszka Bugajska nagrodziło trzy filmy, a swój ulubiony wybrali także internauci. Pierwsze miejsce zajął film "Kihnu" autorstwa Marcina Lesisza i Aleksandra Krzystyniaka z Lublina. Drugie miejsce zajął obraz "Jawory in Sandaland" autorstwa Małgorzaty Maszkiewicz z Jeleniej Góry, a miejsce trzecie zdobył Karol Kleszyk z Krakowa za film o wyprawie rowerem w Andy z niewidomym Pawłem. Najwięcej, bo 1557 głosów, internauci oddali na film pt. "London Trip 2013" autorstwa Samuela Lechowicza z Rybnika, który tym samym zdobył nagrodę publiczności. (ska)