Dlaczego Pan rzucił trenerem po walce? Zapaśnicy w G1
W środę Szkoła Podstawowa nr 15 w Raciborzu gościła brązowego medalistę olimpijskiego w zapasach Damiana Janikowskiego, a w czwartek do Janikowskiego, który tym razem odwiedził Gimnazjum nr 1 dołączyli trenerzy i medaliści olimpijscy: Włodzimierz Zawadzki, Ryszard Wolny i Józef Tracz.
Materiał wideo:
Czwórka utytuowanych zapaśników opowiedziała przybyłym uczniom o swoich karierach sportowych. Goście odpowiadali także na pytania gimnazjalistów. Uczniowie pytali m.in. o najważniejsze walki w życiu, o wiek w jakim zaczynali trenować zapasy, a także dlaczego Janikowski, rzucił trenerem po wygranej walce w Londynie? Na ostatnie pytanie zebrani zareagowali śmiechem. Janikowski odpowiedział: - Wyszło to tak spontanicznie, dawno nie latał, więc w końcu musiał kiedyś polecieć - stwierdził z uśmiechem olimpijczyk. - To była nagroda z okazji Dnia Dziecka - dodał.
Damian Janikowski zachęcał do uprawiania sportów, a przede wszystkim zapasów. - Sam zaczynałem w czwartej klasie szkoły podstawowej. Przychodziły przegrane i wygrane walki, ale najważniejsze, że się nie załamywałem, bo tego nie wolno robić. Jeśli nie teraz to następnym razem się uda - podkreślał brązowy medalista olimpijski z Londynu.
Ryszard Wolny, trener kadry narodowej, tłumaczył uczniom, że zapasy to jest sport ogólnorozwojowy. - To nie jest tylko sama walka na macie. Aby przygotować się do walki, to zawodnicy muszą umieć pływać, jeździć na nartach, uprawiać akrobatykę, gimnastykę, a do tego jeszcze dochodzą elementy siłowe, wtedy jest się dobrym zapaśnikiem. Jak ktoś ma ochotę trenować zapasy to zapraszam - powiedział Wolny.
Kadra narodowa w zapasach w stylu klasycznym obecnie trenuje na obiektach MKZ Unia Racibórz.
Sytuacja, w którym Janikowski rzuca trenerem Wolnym po zdobytym medalu w materiale wideo od 7 minuty i 40 sekundy.
Ludzie:
Ryszard Wolny
Samorządowiec, sportowiec, zastępca przewodniczącego rady powiatu raciborskiego
Komentarze
5 komentarzy
razem zdobyli wszystkie medale olimpijskie :), musiało być fajnie. Takie spotkania powinny odbywać się także poza szkołami. Chętnie posłuchałbym TAKICH sportowców.
bo dyrekcja G1 ma pomysły nie to co inne szkoły;)
a mojw pytanie jest inne. Dlaczego tylko G1 zaprosiło Zawadzkiego, Wolnego, Tracza i Janikowskiego???
Piękna dziewczyna na drugim zdjęciu.....A tak apropos,dlaczego co którys gimnazjalek,ma fryzure ala Justis Biber?
Widzę, że tournee po raciborskich szkołach nadal trwa. Ciekawe kiedy Janikowski odwiedzi przedszkola :)