Wigilijne spotkanie z mieszkańcami
Po raz szósty na wodzisławskim rynku władze miasta połamały się opłatkiem z mieszkańcami. Było wspólne kolędowanie i degustacja świątecznego poczęstunku.
W sobotę na wodzisławskim rynku odbyło się wigilijne spotkanie prezydenta z mieszkańcami. Podobnie jak w latach ubiegłych pod białym namiotem ustawiono rzędy ław i stołów, przy których zasiedli wodzisławianie. - Drodzy mieszkańcy, życzmy sobie dużo uśmiechu, zdrowia, radości oraz dobrej cierpliwości - mówił prezydent Mieczysław Kieca. - Nie rańmy się nawzajem, starajmy się każdego dnia być jeszcze lepszymi żonami, mężami, dziećmi, dziadkami, sąsiadami, współpracownikami, kolegami i koleżankami - dodał włodarz. Później do mieszkańców zwrócili się ks. prałat Bogusław Płonka i ks. Daniel Ferek, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Wodzisławiu. - Niech Wodzisław Śląski stanie się Betlejem. To tam znalazło się miejsce dla Pana Boga. Niech w naszym mieście nigdy go nie zabraknie - powiedział ks. prałat Bogusław Płonka. Po życzeniach i odśpiewaniu kolędy zgromadzeni zabrali się do konsumpcji wigilijnego poczęstunku. Wieczór umilał występ chóru "Jadwiga" oraz młodzieżowego chóru miejskiego "Canticum Novum".
(mas), fot. MAS, fot. Dariusz Langrzyk
Komentarze
46 komentarzy
Sam pomysł dobry, natomiast zastanawia mnie ile w tym jest szczerych intencji, a ile wykalkulowanej autopromocji.
to jest ok że prezydent robi takie spotkania ale jakim kosztem przecież za to wszystko kto zapaci tylko my mieszkańcy w noworocznym podatku a poza tym mógłby sie troche przejąć tym że wodzisław to wieś odcięta od świata spójrzmy na same drogi chodniki itd...
Było super!!!! duży namiot ciepło w środku,mozna było opłatkiem sie podzielić cos zjeść super
A mi sie podobało! Do widz, gdzie znalazłeś uchwale rady miasta podwyzszajaca pensje prezydenta bo ja takiej nie umiem znalezdz poza ta z grudnia 2010 roku ustalajaca pensje na cała kadencje. A kłamać przed świętami to nie ładnie!
Kpina z tego co robi Prezydent.
Na pewno życzył wesołych świąt a od nowego roku będzie rozdawał Prezydent w postaci podwyższenia mieszkańcom podatków i czynszu.
Sami zaś podwyższą sobie pensje.
dlaczego prezydent życzy mieszkańcom dobrej cierpliwości?