Wtorek, 30 kwietnia 2024

imieniny: Katarzyny, Mariana, Lilii

RSS

Unia Racibórz w półfinale. Nieudana pogoń Nędzy - VIDEO/FOTO

19.09.2012 19:00 | 22 komentarze | kozz

W środę na bocznym boisku w Nędzy rozegrano ćwierćfinałowy mecz Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Racibórz.

Unia Racibórz w półfinale. Nieudana pogoń Nędzy - VIDEO/FOTO
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

LKS 1908 Nędza - KP Unia Racibórz 2:4 (0:3)

Rafał Ciuberek 61.-sam., Maciej Paskuda 74. - Marcin Pawlisz 3., Mirosław Pniewski 7., Marek Prusicki 39., Dawid Bondaro 85.

Żółta kartka:
Dawid Waga (Nędza)

Sędziowali: Grzegorz Porwoł, Wacław Błaszczok, Grzegorz Piwowarczyk.

Nędza: Nieckarz - Paprotny, Kubik, M.Paskuda, D.Waga (46. Jantas), Kornas (75. Skwirut), M.Waga, Czerny (46. S.Paskuda), Rudek, S.Cichecki, Kłosek (46. Baron). Trener: Mieczysław Masłowski.

Unia: Kała - Selera, W.Pytlik (46. Zychma), Ciuberek, Słysz (46. M.Pytlik), Prusicki, Podstawka, Adamczyk (46. Ploch), Pniewski, Pawlisz, Grzesik (46. Bondaro). Trener: Andrzej Marców.


Mieczysław Masłowski, trener Nędzy: Osobowo skład się nie różnił aż tak bardzo od tego co gra w okręgówce, tyle że niektórzy zawodnicy nie grali na swoich pozycjach. Chcieliśmy zaoszczedzić tych zawodników z pierwszej jedenastki. Początek meczu mieliśmy słaby, potem się to wyrównało. Do przerwy był chaos z naszej strony, w drugiej wyglądało to dużo lepiej. Szkoda, że odpadliśmy, z tego tytułu, bo jerst to zawsze dobry trening w środku tygodnia. Nie wierzyłem za bardzo, że jesteśmy w stanie zdobyć ten Puchar Polski.

Andrzej Marców, trener Unii: Wydawało się, że całkowicie kontrolujemy sytuację na boisku przy stanie 3:0. Bramka na 3:1, której moim zdaniem i zdaniem innych nie było wprowadziła nerwową sytuację na boisku. Nędza szybko doszła na 3:2, ale później opanowaliśmy tą trudną sytuację strzelając na 4:2. Do dyspozycji mam 22 zawodników, więc wystawiam różne składy. Grali w dziesiejszym meczu zawodnicy, którzy nie byli nawet powołani na mecz z Bojszowami. Grali niektórzy od początku, inni po połówce. Losowanie pokaże z kim się teraz zmierzymy. Wiadomo, że puchar jest dodatkiem, a my się skupiamy na lidze, gdzie ciężka praca ostatnio przynosi efekty.