Sobota, 27 lipca 2024

imieniny: Natalii, Aureliusza, Jerzego

RSS

Zagórski: K*** jest karny, co wy zaś drukujecie? - VIDEO/FOTO

16.09.2012 09:39 | 26 komentarzy | kozz

- Sędzia zepsuł mecz - tak wypowiadali się kibice i działacze po meczu klasy okręgowej pomiędzy Górnikiem Pszów i LKS Krzyżanowice.

Zagórski: K*** jest karny, co wy zaś drukujecie? - VIDEO/FOTO
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

Emocji w meczu nie brakowało, niektórym puszczały nerwy, w momencie kontrowersyjnych decyzji sędziego. Ostatecznie obie drużyny zdobyły po punkcie.

TS Górnik Pszów - LKS Krzyżanowice 2:2 (1:1) - szczegóły w VIDEO.

Żółte kartki: Bartosz Stawarski, Radosław Szpak, Krzysztof Knesz (wszyscy Pszów), Wojciech Sałek, Mariusz Frydryk, Adrian Kamczyk (wszyscy LKS Krzyżanowice).

Czerwona kartka: Krzysztof Knesz (80. Pszów)

Sędziowali: Rafał Brieger, Grzegorz Sowa, Sebastian Kalinowski (podokręg Katowice).

Adam Jachimowicz, trener TS Górnik Pszów: Mecz był na remis. W pierwszej połowie troszkę przewaga gości, w drugiej połowie nasza. Nie wykorzystaliśmy trzech, czterech bardzo dogodnych sytuacji. Ale trzeba się cieszyć z remisu, bo przeciwnik też miał sytuacje i ich nie wykorzystał. Mam trochę pretensji do sędziów, bo strzeliliśmy na 3:2, zawodnicy przeciwnej drużyny stoją w bramce, a sędzia gwiżdże spalony. Nie wiem czym się sugerował w tej sytuacji. Sędziowie ogólnie niepotrzebnie nas kartkowali i wymyślali sobie różne sytuacje. Najsłabszym ogniwem tego meczu był sędzia. Remis z Krzyżanowicami to żaden kryzys, bo to jest bardzo dobry zespół. Przed meczem byłby zadowolony z remisu, bo Krzyżanowice to zespół naszpikowany zawodnikami z wyższych lig. Cieszę się z remisu.

Krzysztof Zagórski, trener LKS Krzyżanowice: Z przebiegu gry powinniśmy ten mecz wygrać. z drugiej strony przyjechaliśmy do drużyny, która nie przegrała u siebie żadnego meczu i szykowaliśmy się na ciężki bój, a z przebiegu mecz jest lekki niedosyt, bo stworzyliśmy po bardzo dobrym meczu wiele okazji podbramkowych. Zawsze mówię, że jak się nie da wygrać, to trzeba się cieszyć z remisu. Myślę, że dla kibiców było to dobre widowisko stojące na bardzo dobrym poziomie jak na klasę okręgową. Nie chcę się wypowiadać na temat sędziowania. Punkt na wyjeździe z takim trudnym przeciwnikiem sprawia, że jestem zadowolony.