Kiedy trenerzy Frątczak i Dejewski byli w wieku swoich obecnych podopiecznych o turniejach mini siatkówki mogli co najwyżej pomarzyć.
![Trzech na trzech pod siatką w SP 18/G3](https://cdn.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2012/03/24/82175.jpg)
Do Raciborza przyjechały zespoły z Jastrzębia Boryni, Radlina i Czechowic-Dziedzic by rywalizować o awans do czołowej ósemki śląskich siatkarzy. Walczy o ten tytuł młodzież z grup naborowych do klubów. Mecz rozstrzygano w jednym secie do 25 punktów. W roli trenera pojawił się były środkowy AZS Rafako Racibórz Jakub Dejewski, który w latach 2003-2005 grał w drużynie Witolda Galińskiego. - Szkolę siatkarzy już drugi rok i dobrze się czuję w tej roli - mówił nam Dejewski.
Raciborskimi dwoma ekipami opiekował się Marcin Polowczyk. II trener seniorów AZS Rafako Bartosz Frątczak wystąpił jako opiekun siatkrzy z Radlina. - Kiedy byłem dzieckiem nie było takich turniejów. To okazja by przyzwczaić się do stresu meczowego, sprawdzić w praktyce umiejętności nabyte na treningach i nabrać pewności w grze - opowiadał. Śląski Związek Piłki Siatkowej reprezentował doświadczony arbiter Rufin Duda.