środa, 24 lipca 2024

imieniny: Kingi, Krystyny, Antoniego

RSS

Porażka z Wisłą, czas na ŁKS

08.03.2012 11:05 | 0 komentarzy | pm

Mistrzynie Polski lepsze od koszykarek KK ROW Rybnik.

Porażka z Wisłą, czas na ŁKS
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Rybnickie koszykarki tylko w pierwszej połowie dotrzymywały kroku swoim utytułowanym rywalkom z Krakowa. Ostatecznie przegrały różnicą 24 punktów. Jednak gra rybniczanek długimi momentami była na tyle dobra, że daje nadzieje na zwycięstwa w kolejnych spotkaniach. W sobotę rybniczanki jadą na mecz do Łodz z ŁKS-em. 

Po meczu powiedzieli
Kazimierz Mikołajec, trener KK ROW Rybnik
Patrząc na wyniki można powiedzieć, że przeżywaliśmy w ostatnim czasie kryzys i to dosyć spory. Przyczyny tego były różne, m.in. zdrowotne. Dlatego odwołaliśmy planowany obóz w Szczyrku. Ostatni tydzień przepracowaliśmy już bardzo dobrze. Treningowo zespół wygląda o niebo lepiej niż jeszcze dwa tygodnie temu. Założenie było takie żeby przełożyć to dzisiaj na układ meczowy. Uważam, że pierwsza połowa pokazała, że nasza dyspozycja jest zdecydowanie lepsza niż w ostatnich meczach. Graliśmy dość dobrze w defensywie, chociaż klasa naszego dzisiejszego przeciwnika jest wielka. Po przerwie zespół przyjezdny przestał się mylić i dlatego wynik spotkania uciekł. Mimo to spotkanie w naszym wykonaniu nie było złe. Były długie momenty, podczas których było widać pracę wykonaną w ostatnim czasie. Dwa kolejne spotkania zadecydują czy utrzymamy piąte miejsce w tabeli. Musimy bezwzględnie wygrać mecz w Łodzi z ŁKS-em i u siebie z MUKS-em. Jeżeli tak się stanie będziemy mieć szansę powalczyć z Toruniem w play off. Ósemkę już mamy, więc cel jaki był postawiony przed nami zrealizowaliśmy. Teraz chcemy trochę więcej. Chcemy sprawić niespodziankę naszym kibicom i wszystkim tym, którzy koszykówką w naszym mieście się interesują.

Mekia Shanta Valentine, zawodniczka KK ROW Rybnik
To był bardzo dobry mecz. Było dużo walki, szczególnie w pierwszej połowie. W trzeciej kwarcie my nie wykorzystywaliśmy naszych dobrych pozycji, drużyna rywala wręcz przeciwnie i w tym momencie rozstrzygnął się wynik tego spotkania. Dla nas ważne jest, aby grać mecze z drużynami takiej klasy jak Wisła. To pomaga nam przygotować się do meczów, które przed nami i które na pewno nie będą łatwe.

KK ROW Rybnik - Wisła Can-Pack Kraków 57:81 (15:17, 11:15, 9:30, 22:19)

ROW: Harris 17, Suknarowska 10, Valentine 10, Fitz 8, Dosty 6, Radwan 3, Gawor 2, Skorek 1, Rack 0, Morawiec 0.
Wisła: Kobryn 20, De Mondt 10, McWilliams 10, Powell 10, Krężel 8, Bjelica 6, Leciejewska 4, Phillips 4, Czarnecka 3, Śnieżek 3, Pawlak 2, Dabović 1.

Czytaj więcej we wtorek w Tygodniku Rybnickim