W Studziennej pożegnano karnawał
Piraci, bobasy, diablica, kucharz, czarownica oraz kilka innych barwnych postaci pojawiło się na tradycyjnym pogrzebie kontrabasu (w którego roli wystąpił instrument dęty), który odbył się z soboty na niedzielę w Raciborzu-Studziennej. Nie zabrakło również gości z Afryki i Dzikiego Zachodu.
![W Studziennej pożegnano karnawał](https://cdn.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2012/02/19/81378.jpg)
Wszyscy przeszli przez salę w orszaku, na którego czele kroczyła orkiestra. Za nią szli mężczyźni dźwigający trąbę przyozdobioną sztucznymi kwiatami i wstążką z napisem "ostatnie pożegnanie" oraz tzw. płaczki, które wyrażały swój smutek zalewając się łzami i lamentując. Porządku pilnowali milicjanci. Po ceremonii uczestnicy jeszcze raz okrążyli salę i wyszli, by chwilę później wrócić i kontynuować ostatnią w tym roku zabawę karnawałową.