Wikary ostrzegał przed satanistycznym zespołem. Burmistrz prawie odwołał Rock Trendy
W niedzielę 9 października wikary przestrzegał wiernych na mszach w bazylice przed satanistycznym zespołem, który miał być gwiazdą tegorocznego Rock Trendy. Ksiądz nie wymieniał nazwy, ale chodziło mu o zespół Kat, wykorzystujący w swojej twórczości diabelską symbolikę, a którego wokalista Roman Kostrzewski nagrał nawet płytę z fragmentami Biblii Szatana.
Ze słów duchownego wynikało, że miasto promuje satanizm organizując koncert w domu kultury w pobliżu bazyliki, w przeddzień święta papieskiego. Dotknięci słowami kapłana poczuli się zarówno Michał Lorek, dyrektor MOK Pszów, który zaprosił zespół na festiwal, jak i Marek Hawel, burmistrz Pszowa. - Dyrektor zaraz z rana w niedzielę do mnie dzwonił i powiedział, co było na rannej mszy. Potem sam usłyszałem to samo na mszy. Było mi przykro, bo współpracujemy z parafią, uważam, że dobrze. Nigdy nie robiliśmy czegoś, co miałoby antykościelny czy antyklerykalny charakter. W pierwszej chwili chciałem odwołać festiwal. Pomyślałem, że niepotrzebna nam walka z kościołem – mówi Marek Hawel. - Byłem po rozmowie z zespołem, żeby byli świadomi, że koncert może się nie odbyć – dodaje Michał Lorek.
Goryle we mgle
Burmistrz szybko się zreflektował: - Stwierdziłem, że tępe cenzorowanie, bo komuś coś się wydaje, nie ma sensu. Zaraz będziemy jak goryle we mgle zastanawiać się, co można, co nie. Oczywiście są pewne granice, np. szerzenie faszyzmu, nienawiści rasowej i jakiejkolwiek innej, niszczenie Biblii, obrażanie uczuć religijnych – mówi Marek Hawel. - Nie jesteśmy cenzorami, ani nie zamierzamy wpływać na dobór zespołów występujących w MOK – odpowiada ksiądz Józef Fronczek, proboszcz parafii. - Ksiądz wikary w żaden sposób nie dawał do zrozumienia, żeby koncert odwołać, albo żeby go bojkotować. Poczuł się w obowiązku uświadomić parafian – rodziców, jaki zespół będzie występować. Rodzice mogli w ogóle nie wiedzieć, na jaki koncert pójdą ich dzieci. Co rodzice zrobią z tą wiedzą, to już ich sprawa. Natomiast naszą rolą jest kształtowanie sumień – wyjaśnia duszpasterz parafii.
Groziły protesty
Zbliżający się festiwal groził protestami w mieście. Do burmistrza doszły pogłoski, że gdyby impreza się odbyła, ostro mogliby się sprzeciwić parafianie. Z kolei odwołanie festiwalu mogłoby sprowokować reakcję fanów muzyki. Marek Hawel postanowił więc rozmawiać zarówno z zespołem jak i kapłanami. - Zespół odżegnuje się od posądzeń o promocję satanizmu. Oczywiście nie odżegnuje się od muzyki i tekstów, ale twierdzi, że to kreacja artystyczna – mówi burmistrz.
Aura skandalu, oskarżeń o satanizm, urządzanie czarnych mszy towarzyszyła zespołowi Kat w latach 80. - Przed podpisaniem umowy kilka razy rozmawiałem z chłopakami z Kata o ich przeszłości. Oni powiedzieli, że za oszczerstwa na ich temat wytoczyli proces Ryszardowi Nowakowi, byłemu posłowi, szefowi Ogólnopolskiego Komitetu Obrony Przed Sektami. Proces wygrali – mówi Michał Lorek, dyrektor MOK Pszów.
Pierwsi na liście
Ryszard Nowak umieścił nawet Kat na pierwszym miejscu zespołów szerzących satanizm. W związku z tym faktem Kat opublikował w internecie oświadczenie. Muzycy ironicznie dziękują w nim liderowi komitetu za umieszczenie na liście, bo wcześniej w żadnym zestawieniu nie byli uwzględniani. Ich zdaniem Nowak przyczyna się do walki z piractwem muzycznym, bo podprogowy przekaz mający nawoływać do satanizmu dostępny jest jedynie z oryginalnej płyty. Pirackie utwory mają inną częstotliwość. Już zupełnie na poważnie to menadżer zespołu mówi, że muzycy mają śluby kościelne, a ich dzieci są ochrzczone. - Na posądzenia o satanizm już nie odpowiadają. Wiedzą, że mają przyklejoną łatkę, ale są już za starzy na zaprzeczanie. Mówią, że to nic nie da. Przyznają, że mają dzięki temu darmową reklamę – mówi burmistrz.
Księża po rozmowach z burmistrzem uznali, że lepiej będzie, jak festiwal odbędzie się bez zmian. Więcej szkód mogło wywołać jego odwołanie. Rock Trendy okazał się udaną imprezą, która upłynęła bez ekscesów. - Kto wie, jakby się to skończyło, gdybyśmy nie poruszyli tematu – pyta proboszcz.
(tora)
Ludzie:
Michał Lorek
Radny Powiatu Wodzisławskiego IV kadencji.
Komentarze
57 komentarzy
już nie zagłosuję na ciebie hawel
Ja nam ksiedza Łukasza,bo był u nas wikarym!!!!Super Kapłan!!!!
Jakie miasto, taki wikary (podpowiem: rzeczony ksiądz nazywa się Dziura :) )
podajcie przykład tekstu w którym Romuś nawołuje do satanizmu
heavy metal to droga do piekła !
A co jest złego w faszyzmie? Faszyzm to łagodna dygtatura, stworzona przez Duce na wzór imperium rzymskiego. Rozumiał bym że hitleryzm, nazizm jest uznany co coś złego, ale żeby faszyzm uznawać za "niebezpieczny" to już jawna głupota. Ale dzięki temu że nazizm i hitleryzm jest zakazany, to ciągle przybywa młodych skrajnych prawicowców, wiadomo że zakazany owoc smakuje najlepiej. Podobnie jak z tym satanizmem, czym ksiądz i ludziska będą głośniej krzyczeć i protestować, tym będzie coraz więcej młodych ludzi, z tej subkultury. Zawsze młodzież się buntuje przeciwko zakazom. Dzisiaj można nosić koszulki z Che Guevarą i praktycznie nikt z młodych ludzi ich nie nosi, bo są legalne, można je wszędzie kupić a tym samym nie są zakazane, więc co to by był za bunt?. Co innego hitleryzm, on jest zakazany,potępiany i karalny, więc młodzież masowo staje się skinheadami, bo dla nich to bunt przeciwko prawu i systemowi, jak pisałem to zakazany owoc młodzieży zawsze smakuje najlepiej, owoc dozwolony jest dla młodzieży bez smaku.
jak to nie można porównywać aktora do muzyka? jeden i drugi uprawia sztukę i (owszem) na tym zarabia, bo to jego zawód. Ale nie gadaj głupot, że aktor tylko robi, co mu reżyser każe. Tak rozumując traktujesz aktora jak bezrozumnego golema czy wytresowanego pieska. Już pomijam fakt, że są aktorzy - reżyserzy. Ale dobra - zostawmy aktorów, weźmy pisarzy. Ilu pisze o pogańskich bożkach, wampirach, czarownicach i nikt się ich nie czepia ideologicznie. Jeśli już to krytycy piszą, że książka jest dobra, albo słaba. Ale nie słyszałem jeszcze, żeby autora piszącego o heretykach okładać kościelną klątwą. Tu jakoś każdy rozumie, że to tylko kreacja - fikcja literacka. Choć nie, nie każdy - jest taka książka - rozmowa rzeka z Sapkowskim. I tam pytający Sapkowskiego (jak ktoś nie wie - autor wiedźmina) nie mógł zrozumieć, jak pisarz może jakby nic zjeść kolację z wnuczką ,a potem napisać brutalną scenę rzeźni w mieście. Pytający nie mógł pojąć, że pisarz nie potrzebuje żadnego specjalnego nastroju, nie musi patrzeć na newsy z wojny, żeby wczuć się. Po prostu siada i pisze.
Co do przypadków pedofilii wśród księży - nie negując, że takowe były - proszę podaj konkretnie ile ich było i źródło tej twojej wiedzy. Oczywiście choćby i jeden przypadek jest złem absolutnym. Raz, że wyrządzającym ogromną krzywdę dziecku, a dwa taki duchowny wyrządza zło również Kościołowi. Ale nie demonizuj - na podstawie artykułów wyczytanych w jedynie "słusznych" mediach liberalno-lewicowych - jakoby to był problem na masową skalę i dotyczący niemal każdego kapłana.
już zlikwidowali dyskotekę w imię ????
a przciwko pedofilom w sukienkach ten wikary nie protestuje ?
Wszyscy jesteście porąbani!!!Niech kapłani nauczają w kościele o Bogu,niech nie podjudzają do niesnasek, niech kieruja sie tym, co nauczal p. Jezus, niech nie mieszaja ludziom w głowach!!!!!!Chwała panu burmistrzowi za to, że boi się nacisku jakiegoś wikarego!!!!!Panu kreacja artystyczna-anonimowi szczerze współczuję głupoty!!!!!!
moim zdaniem kościół za dużo miesza się w nie swoje sprawy i to nie tylko w Pszowie ale ogólnie w całym naszym kraju
ZGADZAM SIĘ Z DV
nie porównuj muzyka z aktorem. Aktor gra to co mu reżyser każe. Muzycy często tworzą własne kreacje. Nie przekonuje mnie, że muzyka satanistyczna to tylko taka kreacja. A nawet jeśli to jest to ewidentny przykład zbijania popularności i kasy na podłej tematyce, z której wynika promocja zła.
powaliło was? muzyk na scenie jest jak aktor na scenie czy w filmie. Jak aktor gra Hitlera to nie oznacza, że jest faszystą
Nasrać burmistrzowi pod gabinetem, wetknąć jego zdjęcie do kupy i powiedzieć, że to jest kreacja artystyczna. Morderca też może w sądzie powiedzieć, że mord jakiego się dokonał był tylko kreacją artystyczną w której dwóch ludzi odgrywało role, jeden ofiarę a drugi oprawcę. Myślę, że sąd wtedy ułaskawi takiego morderczego reżysera.
Brawo dla odważnego Księdza! Dyrektor i burmistrz jak zwykle nie popisali się, niestety...