Mamy dziewięciu posłów i dwóch senatorów
Mandaty w okręgu 30 (Sejm): 5 PO - Krząkała, Kluzik-Rostkowska, Siedlaczek, Gadowski, Zawadzki; 3 PiS - Piecha, Kloc, Matusiak; 1 RPPalikota - Chmielowski; do Senatu weszli Zdziebło i Motyczka.
Wyniki z naszego okręgu (OKW Rybnik nr 30) już są znane. Można je zobaczyć na stronie PKW.
Komentarze
139 komentarzy
W kwietniu 2008 roku Jarosław Kaczyński spotkał się ze studentami i naukowcami w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie złożył obietnicę. Powiedział, że jeśli w 2011 nie wygra wyborów, to "pozostawi miejsce innym, pewnie młodszym". Jego wiarygodność dla mnie oscyluje w okolicach zera absolutnego, więc wiem, że teraz nawet się nie zająknie o swoich słowach z 2008 roku. Ale ja go nawet rozumiem. Słyszałem o prywatnej dyskusji na temat "Kaczyński trzymający się władzy zawsze i po grób", w której uczestniczyła dziennikarka Polityki Janina Paradowska. Nagle pani Janina zamyśliła się patrząc gdzieś w okno i powiedziała spokojnie słowa bardzo mądre i przejmujące prostotą:
- A co ten starszy pan ma robić?!
I to jest cała tajemnica. Ten człowiek nie ma niczego poza polityką, ani rodziny, ani pasji - kompletny nul, zero. Musi gnać za tą władzą, bo tylko to mu zostało. Te jego brednie o "zdradzonych o świcie, betonowych brzozach i Budapeszcie w Warszawie" będzie opowiadał dopóty, dopóki jego wyznawcy zobaczą starego, przygrubego facia spragnionego władzy i jego notowania polecą na łeb. Oby to było szybciej, niż później, czego bardzo życzę Polsce, bo ten człowiek jest - i tu się w pełni zgadzam z marszałkiem Niesiołowskim - największym zagrożeniem dla Polski ze względu na przeróżne zajoby i fobie.
Dobrze, że nie dostał się Sobierajski.
Szkoda, że weszła ta spadochroniara z Warszawy
Reasumując, paru kolesi z naszego okręgu się nie popisało: dla mnie nr I to P. Wala, co to pojechał finansowo po bandzie i ma 3 wynik, drugi to PJN, P. Gawęda zdobył mniej głosów z jedynki PJN niż 4 lata temu z 8 miejsca, trzeci to Panowie Piecha i Janik z PiS, ten pierwszy miał lipny wynik jak na lokomotywę, a ten drugi tak pokombinował listy PiS żeby je osłabić że wpadł sam w pułapkę. Zaskoczył mnie słabiutki wynik P. Drosio i wyjątkowo dobry P. Zawadzkiego - obydwa przypadki są dla mnie nieuzasadnione. Cieszy wejście P. Matusiaka, bo facet jest blisko struktur PiS w Wodzisławiu, co daje nadzieję że bedziemy mieli z niego jakąś pociechę, mam nadzieję że godnie zastąpi on P. Gawędę, który był bezwzględnie bardzo pracowity i ambitny.
no to znowu mamy kaznodzieje w sejmie!!!
1. "Ludzie mądrzy potrafią sami ocenić wagę argumentów, głupcy potrzebują dowodów, najlepiej z podpisem i pieczątką jakiegoś wielkiego autorytetu" .
zawadzki to facet który dowiaduje się co dzieje się w sejmie z gazet :)
czemu chrzanisz - przecież Zawadzki jest z powiatu wodzisławskiego! Sprawy naszej ziemi nie były mu obce w tej kadencji
a racibórz???
Tym sposobem Wodzisław został bez posłów i senatora. Koniec jest jeszcze blizej...
Tak, niech teraz kieca próbuje coś załatwiać u starosty!! Przecież o wyraźny sygnał kto się dla niego liczy
Mieszkańcy powiatu wodzisławskiego, którzy głosowali na człowieka z Żor nich teraz tam jeżdżą ze swoimi sprawami. Kieca, który wspierał Ździebłę jeszcze raz udowodnił, że dla niego nasi mieszkańcy nic nie znaczą
.Więc stało się to co miało się stać! Wieczny kawaler, prezes wszystkich kotów wypełnił swoje zadanie i pozostaje w opozycji. Polska-Wolska 1:0. Kolejny "mecz" wygrany! I nikt nam nie wmówi że białe jest białe (!). Czyli jednak okazało się że Polacy to ambitny i wymagający naród, nie szukający zemsty na kimkolwiek i nie żyjący tylko Smoleńskiem i szukaniem haków!
Ciekawe kiedy pojawią się głosy "prawdziwych Polaków" o tym że wybory zostały sfałszowane? Zaraz "mężowie zaufania" powiedzą o rzekomych nieprawidłowościach. Zapewne trzeba będzie się jeszcze zderzyć z oskarżeniami o sfałszowaniu wyborów. Póki co cieszmy się tą chwilą i nie zaprzątajmy sobie głowy że w naszej ukochanej Ojczyźnie wciąż żyje 30 procent Ciemnogrodzian od marszów z pochodniami gotowych spalić na stosie premiera Tuska i ludzi o zdrowych poglądach .
Ha,Ha,Ha - i tyle komentarza .
„Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, że nam się uda, że będziemy mieli w Warszawie Budapeszt” "Prędzej czy później zwyciężymy bo po prostu mamy rację"– oświadczył podczas wieczoru wyborczego Jarosław Kaczyński. Siódme wybory przegrał choć mu grali "pieśń o małym rycerzu"
Dziękuję Ci Śląsku, masz prezesku za opcję niemiecką .Wszystkie poobrażane nacje ci podziękowały. Oj to się jutro zacznie pod pałacem, będzie niezła procesyjo. Może zajdzie na Budapeszt. Szykować barierki, idzie prezes "wszystko mogę" z pochodnią.
PO górą!
Jak ktoś jest ofiarą losu i nie może sobie dać rady w życiu to nawet w ameryce będzie mu żle,odwoływanie się do długów itp bzdetów w czasie kryzysu jest co najwyżej oznaką niedouczenia.
"Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą"; "Polacy są poetami w polityce, a politykami w poezji" słowa przypisywane Otto von Bismarck'a jużnie raz pasowały do naszej rzeczywistości, pasują i teraz i pasować pewnie będą w przyszłości....
PO PO
Wiem, mozna sie raz pomylic i wybrac zlo bo sie go nie zna, ale drugi raz swiadomie je wybrac to juz dramat.Zobaczymy tu wpisy na tamat zwycieskiej partii i sytuacji Polski za jakis czas.Jak znamienne sa slowa "Miales chamie zloty rog,ostal Ci sie jeno....
Kocham SLD lecz boję się PISu i dlatego głosowałem na PO.
O kurde!To teraz tylko pędzic bimber i pic.Auto zostawic w garażu bo benzyna po 7 zeta bedzie.
jedyny sukces tuska to Orliki, ktoś zna inny????
tylko kto ich wybrał jak w necie same krytyczne opinie pod ich adresem
zobacz kabaret Górskiego Posiedzenie rządu i tam pokazał jak PO i Tusku rządzi
Dług Millera (2001-2005) = 467 mld zł – 302 mld zł = 165 mld zł
Dług Kaczyńskiego (2005-2007) = 527 mld zł – 467 mld zł = 60 mld zł
Dług Tuska (2007-2011) = 811 mld zł (plan) – 527 mld zł = 284 mld zł
———————-... rozwiń całość
Miller zadłużał Polskę w tempie 41 mld zł rocznie.
Kaczyński zadłużał Polskę w tempie 30 mld zł rocznie.
Tusk zadłużał Polskę w tempie 71 mld zł rocznie.;
Jak patrzę na te wyniki, z przykrością muszę stwierdzić, że Polacy chyba lubią jak się ich robi w konia... No chyba że wybory sfałszowane ;)
Szary człowiek nie boi się aresztowań i CBA, czyli rozumiem, że znów zamiast zmian przez 4 lata będzie straszenie PISem...
Sprzedam teczki :>
Aż strach pomyśleć co by było gdyby wygrał pis,jeszcze dziś połowę ludzi w polsce by aresztowali,czytam te sfrustrowane komentarze przegranych i wiem wszystko-faktycznie elektorat na poziomie!
A swoją drogą nie zazdroszcze PO rządzenia wsród takich fanatyków.
przeraża głupota wyborców,tak ciężko sie żyje w tym kraju a oni dalej jak wariaci wybieraja tych co ich gnębią,niezrozumiała głupota
masakra kto rządzi znów tą polską
Małolaty spać już po 22 godz.
A ja będę mógł dalej kraść i korumpować ,jak za starej polski brawo udu.. z po
4 lata z takim zwykłym rządem i zwykłym premierem ,ojojoj !!!
ALE OBCIACH !!! znowu wybiorą tego ryżego pseudopremiera ,ale jaja !!!
Macie platfusy coście chcieli !!!
No i dalej pójdziemy 2 kroki w przód a 4 do tyłu ,jak to w POlsce bywało !!!
a dlaczego nikt nie bierze pod uwage sondaży Homo Homini? Gorszy dla platfusów?
rudy to fałszywy !!!