Ratowali rannego na wesołym podwórku
Na Wilchwach odbyły się ostatnie wakacyjne zajęcia dla dzieci w ramach akcji „Wesołe podwórka”.
Co tydzień, najczęściej w środy, dzieci i młodzież spotykała się na betonowym boisku na os. 1 Maja w dzielnicy Wilchwy. Tutaj grupa zapaleńców z Jarosławem Świtą i Teresą Rybką na czele organizowała zajęcia dla dzieci pozostających w domu na wakacje. Atrakcji nie brakowało. Oprócz gier, zabaw zręcznościowe i zajęć plastycznych była nauka tańca, rewia mody a także warsztaty lepienia z gliny i tworzenia biżuterii. Na betonowe boisko zawitała także młodzież z francuskiego Salumines (miasto partnerskie Wodzisławia) i animatorzy z Wodzisławskiego Centrum Kultury. Dzisiaj na Wilchwach zjawili się ratownicy górniczy z Kopalni Jankowice. To jedna z najlepszych ekip działająca w ramach Kompanii Węglowej. W 30-stopniowym upale ratowali rannego kolegę. Była to oczywiście symulacja tego co może wydarzyć się pod ziemią. Prezentowali także sprzęt ratowniczy i wyjaśniali najmłodszym zasady jego działania.
Akcję „Wesołe podwórka” wsparła finansowo Spółdzielnia Mieszkaniowa Marcel, która przekazała na ten cel 500 zł. Pieniądze wykorzystano na napoje i słodycze dla uczestników zabaw. Miasto z kolei przekazało organizatorom drobne gadżety wykorzystane później jako nagrody.
(raj)
Komentarze
12 komentarzy
widzę znajome twarze :))
Witam! W minioną sobotę na Balatonie ruszyła kolejna czwarta edycja Wesołych Podwórek!!! Pogoda znakomita, dzieci chętnie brały udział w zorganizowanych przez Fajnych Ludzi grach i konkursach. Walorem edukacyjnym sobotniego spotkania był pokaz umiejętności ratowników WOPR i prezentacja zasad udzielania pierwszej pomocy (firma Kaz-Med). Kolejny raz w te wakacje poszalejemy na os. 1 Maja 4 i 5 sierpnia od 14 do 16 w miasteczku driftowym!!!
Zapraszam i pozdrawiam.
Jarek Świta.
BBardzo cenię i Jarka i Teresę Rybkę. Robią wiele dla ludzi, nie tylko na Wilchwach. Potrzeba nam porządnych, pracowitych, bezinteresownych ludzi. Oni tacy są. Wielki szacunek Moi Drodzy. Pozdrawiam
do Owen
Sprostowanie- w ekipie Fajnych Ludzi od samego początku jest Radna!
Piszę wielką literą przez szacunek dla tej osoby.
Nie wymieniam tu nazwiska , ale kto był na którymkolwiek spotkaniu z naszego cyklu wie o kogo chodzi!!!
Pozdrawiam.
Jarek Świta.
Polecam również ciekawą lekturę...
http://www.nowiny.pl/76552-prezydent-wodzislawia-bedzie-zarabial-wiecej.html
Radni w Wodzisławiu inkasują diety rzędu kilkuset złotych, a gówno robią...
Pan Jarek jest dowodem na to, że nie trzeba być radnym, nie trzeba szukać inwestorów w Chinach - nie trzeba ich w ogóle szukać aby cokolwiek zrobić w mieście. Żal mi tych, którzy sami nic nie zrobili i nawet się nie zaoferowali. tutaj nie były potrzebne pieniądze, tylko chęci i dodatkowa para rąk. Impreza była zorganizowana 3 rok. W ekipie Fajnych ludzi pozostali Ci sami... Żaden z radnych przez te 3 lata nawet się nie zainteresował...
A niech będzie radnym. Takich radnych życzę każdemu miastu
Dobrze, że są tacy ludzie jak pan Jarek. Nie biadoli jak masę innych, ale pracuje bezinteresownie na rzecz dzieciaków. Brawo panie Jarku.
Nie ma to jak "życzliwi". Szczególnie ci bez podpisu hehe.
Pozdrawiam.
Jarek Świta
i dobrze!
co za radnego chcesz startować? punkty bijesz?
I to już ostatnie Wesołe Podwórka w tym roku...
Dziękuję za uczestnictwo w naszym cyklu dzieciom i młodzieży, dorosłym za wsparcie i Redakcji za informacje na portalu i w tygodniku Nowiny Wodzisławskie!
Zapraszam za kolejne spotkania już w lipcu... 2012 roku!!!
Jarek Świta.