Poniedziałek, 22 lipca 2024

imieniny: Magdaleny, Bolesławy, Marii

RSS

Przyszłość Rogów świętowała awans

19.06.2011 15:14 | 37 komentarzy | raj

Przyszłość Rogów nie zachwyciła w ostatnim meczu IV ligi z Naprzodem Rydułtowy. Zawodnicy myślami byli przy świętowaniu awansu.

 

Przyszłość Rogów świętowała awans
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Przed meczem orkiestra dęta i mażoretki, w trakcie spotkania doping nowopowstałego klubu kibica, a po meczu szampan i gromkie „sto lat” dla zawodników, trenerów i działaczy. Przyszłość Rogów już przed tygodniem zapewniła sobie awans do III ligi.

Świetny początek Naprzodu

Przyglądając się poczynaniom obu drużyn w pierwszej połowie można by mieć wrażenie, że zamieniły się one rolami. To Naprzód z Rydułtów, który plasuje się pod koniec tabeli IV ligi był drużyną przeważającą. Stworzył więcej sytuacji strzeleckich. Bliski zdobycia bramki był najpierw Łukasz Brzoska. Po chwili w 28 min Łukasz Kołodziejczyk trafił w słupek. Kwadrans później ten sam zawodnik miał wyjątkową okazję do zdobycia gola. Goście z Rydułtów wyprowadzili kontrę. Czterech ruszyło na bramkę mając przed sobą jednego obrońcę. Ostatnie podanie otrzymał właśnie Kołodziejczyk i z czterech metrów uderzył w Mateusza Łobaczewskiego, rozpaczliwie interweniującego bramkarza gospodarzy.

Przebudzenie

Druga połowa to już przewaga gospodarzy. Tworzenie akcji szło im jednak opornie. Próbował kilkakrotnie Wojciech Sałek. Aktywny była Radosław Żbikowski. Najpierw potwornie hukną po ziemi z 40 metrów minimalnie chybiąc. Potem pociągnął prawą stroną boiska, wyłożył piłkę bratu Robertowi a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Była 75 minuta. Pod koniec spotkania przeważali ponownie goście. Wynik nie uległ jednak zmianie. 

(raj)

 

Więcej w „Sport 365” dodatku do „Nowin Wodzisławskich”, „Nowin Raciborskich” i „Tygodnika Rybnickiego”