Olza Godów – Górnik Radlin 2:1
Górnik Radlin, który przed tygodniem zapewnił sobie awans do klasy okręgowej do Godowa przyjechał nazbyt rozluźniony. Inna sprawa, że piłkarze Olzy zagrali bardzo dobrze w defensywie i nie pozwolili gościom na zbyt wiele.
Zgodnie z przewidywaniami spotkanie rozpoczęło się od ataków gości. Z czasem jednak Olza opanowała sytuację i … zdobyła gola. W 24. minucie meczu z prawej strony, niedaleko pola karnego sfaulowany został Maciej Cnota. Do piłki podszedł Marcin Borek, który mocno wstrzelił ją pod bramkę Andrzeja Błatonia. Na 5 metrze dopadł jeszcze do niej Dominik Zganiacz, nie dając najmniejszych szans bramkarzowi Górnika.
Radość miejscowych trwała 10 minut. Tuż przed polem karnym prostopadłe podanie otrzymał Kamil Jackowski. Napastnik gości urządził sobie taniec z defensywą miejscowych. Najpierw ograł jednego obrońcę, następnie interweniującego bramkarza, kolejnego obrońcę i wreszcie wpakował piłkę do pustej bramki.
W 39. minucie fatalny błąd popełnił kapitan Górnika Dawid Pędzich, który wychodząc z własnego pola karnego zgubił piłkę na rzecz Zganiacza. Ten od razu uderzył po długim rogu, po raz drugi pokonując Błatonia. Po zmianie stron kibice nie oglądali już goli. Ulewa, która przeszła nad Godowem chyba ostudziła zapał gości, którzy nie bardzo mieli pomysł na sforsowanie cofniętych do defensywy gospodarzy. Tym samym mecz zakończył się zwycięstwem Olzy.
(art)
Olza Godów – Górnik Radlin 2:1 (2:1)
Bramki: Zganiacz (24.), (39.) – Jackowski (34.)
Więcej o meczu czytaj w gazecie „Sport 365”, bezpłatnym dodatku do „Nowin Wodzisławskich”, „Nowin Raciborskich” i „Tygodnia Rybnickiego”.
Komentarze
6 komentarzy
widze byłego szofera pks rybnik....
Górnik Radlin przygotowuje się do przyszłorocznych Wielkich Derbów Powiatu gdzie zmierzy się z ... Odrą Wodzisław :)
takich sedziow nie powinni dopuszczac do prowadzenia meczow
Kibice na pewno zasługują na awans :) Niestety z tym składem ciężko będzie o coś powalczyć w przyszłym sezonie...
NIC SIĘ NIE STAŁO GÓRNICY NIC SIĘ NIE STAŁO! głowy do góry Panowie, gramy dalej i walczymy o pierwszy plac na koniec :)
Brawo dla chlopaka przy pilce!!Ma chlopak talent