Krzyżanowice ograły lidera
Do sporej niespodzianki doszło w meczu na szczycie klasy okręgowej (grupa III) gdzie LKS Krzyżanowice podejmował na swoim stadionie lidera Gosława Jedłownik (GKS 1962 Jastrzębie). Podopieczni Pawła Sibika wygrali 3:2.
Prowadzenie dosyć szybko, bo już w ósmej minucie objęli gospodarze po golu Adriana Studniczka. Na 2:0 w 19 minucie strzelił Mariusz Frydryk. Kolejne bramki padały po przerwie. Najpierw na 3:0 Frydryk, a w końcówce meczu pierwsze trafienie dla lidera zdobył Krzysztof Knesz, a minutę później z rzutu karnego na 3:2 strzelił Witold Wawrzyczek.
Wideo z meczu w niedzielę.
Czytaj więcej w najnowszym numerze Nowin Raciborskich
Czytaj więcej we wtorek w Nowinach Wodzisławskich
Komentarze
14 komentarzy
do kibic - dla Prezesa ale i dla władz gminy - Wójta za umożliwienie meczu a dla Policji za wzorowe zabezpieczenie
nie ściemniaj tylko Setlaka nie było
dla niezorientowanych - Jastrzębie jako pewne awansu gra rezerwowym składem stad gorsze wyniki
właśnie, mecze powinny być na wioskach, nie rozumiem tego dlaczego GKS ma taki przywilej grania wszystkiego u siebie. Jak przyjedzie bydło na wioskę i zrobi rozróbę to GKS powinien być ukarany, a nie uprzywilejowany (granie u siebie)
100% racji, atutem GKSu jest tylko ich boisko, gdzie zabiegają rywala, jakby wszystkie mecze grali tak jak należy na wyjazdach, to niejedną porażkę by jeszcze zanotowali, nic specjalnego wczoraj nie pokazali, poziom okręgówki nic więcej, mogą tylko swoim "pseudokibicom" zawdzięczać awans
Sprzedawanie meczów? Jastrzębie jest słabe, jakby nie grali wszystkiego u siebie, to awansu na pewno by nie zrobili.
gdyby gks grał normalne mecze wyjazdowe to ten awans niebylby taki pewny BRAWO dla Krzyżanowic i Prezesa za odwage
Jaki był kurs na krzyżanowice? czyżby sprzedawanie meczy się zaczynało? :>
Ciekawe skąd, bo ja mu takowej nie wydawałem. Wszedł bezprawnie, tak więc należy tę sprawę zbadać i zgłosić do prokuratury.
Kozz miał akredytację. prezesie nic nie wiesz o tym ??
Zza płotu to Ty pewnie kręciłeś, ale watę cukrową, bo widziałem, że kozz kręcił z balkonu.
I co z tego że na wsi ?!
to co sie dzialo w krzyzanowicach, tyle policji to rzadkosc, w dodatlu na wsi
Kozz kręcił zza płotu chyba, bo na stadion go nie wpuścili, bez udziału publiczności.