3 Maja: oficjalne obchody ofiarą brzydkiej pogody

W Święto Królowej Polski w kościele WNMP wikary Mariusz Stafa mówił o Maryji Pannie, która zawsze była tuż obok rządzących, sprawujących władzę. - Dać sercom zmartwychwstanie, to budzić do dobroci i miłości. Te przymioty są ważne w życiu narodu. Dbajmy o ducha uczciwości i sprawiedliwości, przez rzetelną pracę - ksiądz zwrócił się do wiernych.

Podkreślił, że należy służyć Ojczyźnie wdrażając w życie zasady Bożego Ducha, by naród stawał się szczęśliwy.
Modlitwę wiernych oraz prośbę o błogosławieństwo dla Ojczyzny wygłosiły uczennice ZSO nr 1 - Olivia Burek i Natalia Kałas z klasy I h.

Mowę okolicznościową powierzono tradycyjnie dyrektorowi Gimnazjum nr 5 Dariuszowi Malinowskiemu. Mówił o uchwalonej 220 lat temu Konstytucji 3 Maja - ostatnim słowie w dziejach I RP oraz 90 rocznicy wybuchu III Powstania Śląskiego. - Strzeżcie się by zasłużyć na wdzięczność następnych pokoleń, bo Ojczyzna to wspólne dobro - cytował słowa Jana Pawła II.

Proboszcz Ginter Kurowski podziękował wszystkim, którzy przyszli na mszę. - Dziękuję, że jesteście. Wasza postawa jest budująca w umiłowaniu matki, Ojczyzny. Szczególnie dziękuję Wiktorowi Łapińskiemu, niech pan żyje wiecznie. Kto jak nie pan to tak pięknie zorganizuje - podkreślił ksiądz.

Wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka wytłumaczyła ograniczenia organizacyjne uroczystości spowodowane deszczową pogodą i poprosiła aby pod pomniki arcybiskupa Gawliny i Powstańców Śląskich udały się tylko chętne delegacje.