Droga krzyżowa rydułtowskich harcerzy

Nabożeństwo odbyło się w sobotę 16 kwietnia w kościele św. Jerzego. Poszczególne stacje drogi krzyżowej harcerze obrazowali tekstami księdza poety Jana Twardowskiego. Były piosenki, m.in. Czesława Niemena, fragmenty filmów i galerii zdjęć wyświetlanych na ekranie. Największe wrażenie wywierały jednak scenki pantomimy odgrywane przez młodzież.

– Osobom, które uczestniczyły w nabożeństwie chcieliśmy naszą drogą krzyżową dać trochę refleksji, zadumy na Wielki Tydzień – mówi hm Henryk Komarek, komendant Hufca ZHP Rydułtowy.

W pantomimie występowali harcerze i zaprzyjaźniona grupa młodych ludzi z Wodzisławia. Podczas nabożeństwa przygrywali muzycy z grupy przyparafialnej ks. Bogdana Reka. - Oprócz warstwy duchowej inicjatywa miała też aspekt harcerski, ludzki. Wśród występujących były dzieci, które na codzień nie biorą udziału w występach, przedstawieniach szkolnych, bo są nieśmiałe, mają np. wadę wymowy. Dajemy im szansę pokazania się, przezwyciężenia słabości. Muszę powiedzieć, że dzięki temu bywają potem inaczej postrzegani przez nauczycieli, bliskich – mówi komendant.

Wypada żałować, że wspaniały wysiłek harcerzy obserwowała garstka rydułtowian.

Droga krzyżowa była Harcerskim Dniem Skupienia. Harcerze z Rydułtów od kilku lat organizują swoje dni skupienia, w różnych okresach roku liturgicznego. - Od dwóch lat wymyśliliśmy z ks. Wojtkiem, że trzeba to robić w formie uwspółcześnionej – dodaje komendant.