Gimnazjum nr 1 z Raciborza w półfinale województwa
W finałach rejonowych w piłce koszykowej chłopców, które odbyły się Czerwionce – Leszczynach wygrała drużyna Gimnazjum nr 1 z Raciborza. Młodzi koszykarze z G1 w finale pokonali rówieśników z Lysek 75:20. Najlepszym zawodnikiem, strzelcem zwycięskiej drużyny z Raciborza, był Tomasz Sput, który rzucił 35punktów.
Od 2007 roku G1 wygrywa rywalizację na szczeblu miejskim i rejonowym w piłce koszykowej. Po tym zwycięstwie Gimnazjum nr 1, będzie reprezentowało nasz rejon w półfinale województwa, który odbędzie się 19 kwietnia w Rybniku. W meczu o trzecie miejsce gimnazjaliści z Czerwionki pokonali Rudnik 38:26. Zwycięska drużyna Gimnazjum nr 1z Raciborza prowadzona przez Arkadiusza Galdię wystąpiła w składzie: Adam Rudziński, Piotr Sochiera, Tomasz Sput, Bartłomiej Miszewski, Jacek Cycon, Bartłomiej Rządowski, Adam Margazyn, Paweł Obruśnik, Artur Socha, Michał Tokarczyk Tomasz Niedźwiedź.
Mecze półfinałowe:
G1 Racibórz - Czerwionki G6 51: 19 ( 14:6, 15:2, 7:7, 15:4)
G1 Racibórz: Bartłomiej Rządowski 14, Paweł Obruśnik 12, Tomasz Sput 9.
G6 Dębieńsko: Mateusz Treder 6, Szymon Bruliński 6.
Lyski – Rudnik 33:22
Mecz o 3 miejsce
Rudnik – Czerwionka G6 26:38
Mecz o 1 miejsce
Racibórz – Lyski 75:20 (22:3, 14:11, 25:1, 14:5)
G1: Tomasz Sput 26, Bartłomiej Rządowski 12
Lyski: Łukasz Kuczera 14
Końcowa klasyfikacja:
1. G1 Racibórz
2. Lyski
3. Czerwionka - Dębieńsko G6
4. Rudnik
WiZ
Komentarze
2 komentarze
Klub piłkarski to nie 6 zawodników, czasami nawet 80 razem z młodzieżą. To co dostają kluby to starcza tylko na przetrwanie. Z tego co wiem to jest inicjatywa by w Raciborzu rozpocząć rozgrywki w kosza od III ligi. Podobno magistrat popiera to przedsięwzięcie.
Dobrze że młodzież rozwija swoje zainteresowania koszykówką przynajmniej w szkole. Szkoda że nie ma żadnego klubu w Raciborzu który kształciłby dzieci w tej dyscyplinie sportu, na pewno znalazłaby się młodzież chcąca uczestniczyć na treningi a nie szlajać się po mieście bez sensu. Mamy wielu utalentowanych sportowców którzy mogli by osiągnąć wiele, ale co zrobią bez treningów, drużyny i trenera? Pieniądze z budżetu miejskiego są przeznaczana na kluby piłkarskie które nie odnoszą ŻADNYCH sukcesów a i tak dostają worek z pieniędzmi który przeznaczają na rzeczy bez sensowne. Gdyby powstał klub koszykarski mógłby dorównać takim potęgom koszykarskim jak Rybnik czy Wodzisław które maja swoje kluby.
Mam nadzieję że ktoś to przeczyta i rozpatrzy taki pomysł.