Niedziela, 21 lipca 2024

imieniny: Daniela, Dalidy, Benedykta

RSS

04.04.2011 11:29 | 0 komentarzy | woj

2 kwietnia w Jankowicach odbyła się coroczna akcja sprzątania świata. Członkowie rady sołeckiej i druhowie OSP zebrali łącznie 38 worków śmieci o pojemności 120 litrów.

150 małpek w Jankowicach
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas




– W tegorocznym sprzątaniu świata udział wzięło dwanaście osób. No cóż... tak to już jest, że na bałagan narzekają wszyscy a do sprzątania zgłaszają się zawsze jedni i ci sami ludzie – mówi sołtys Jankowic Henryk Machnik.

Uprzątnięto pobocza drogi wojewódzkiej nr 919 od Szymocic poprzez las, samą wieś Jankowice i kolejny leśny odcinek aż do pierwszych zabudowań Kolonii Renerowskiej. Łącznie około 7 kilometrów. Inna grupa sprzątała boczne drogi na terenie wioski.

– O ile śmieciami przy głównej drodze można obarczyć przejezdnych kierowców o tyle nie da się tego zrobić z bałaganem, jaki zastano na gruntowej drodze „pod Kampą”, na polnej drodze ,,do Wywozu” czy leśnej drodze tzw. ,,Polaczkowej”. A tylko na tych duktach zebrano łącznie osiem 120 litrowych worków śmieci, wiaderka po farbach, plastikowe kanistry i trzy zużyte opony. Pozostałe „skarby” znaleziono wzdłuż wspomnianej DW919 – opisuje sołtys.

Efektem tegorocznego sprzątania było 38 worów pełnych plastikowych i szklanych opakowań, pośród których bezapelacyjnie królowały tzw. małpki, czyli małe butelczyny po alkoholu. Zebrano ich co najmniej 150 szt., z czego większość na terenie wsi. – Oczywiście normalne połówki też się trafiały, lecz znacznie rzadziej. Może to świadczyć o tym, że światowy kryzys gospodarczy dotarł również do Jankowic, dzięki czemu miejscowe społeczeństwo zaczęło ograniczać spożycie mocniejszych trunków poprzestając na mniejszych dawkach – komentuje Henryk Machnik.

Sobotnia akcja porządkowa z 2 kwietnia nie była jedyną, jakie planowane są na ten rok w sołectwie. W przyszłą sobotę sołtys planuje zorganizowanie podobnej akcji na innych bocznych i leśnych duktach, do których nie udało się dotrzeć za pierwszym razem. Ta akcja miałaby się odbyć z udziałem młodzieży szkolnej nadzorowanej przez dorosłych. Organizatorzy liczą na poparcie akcji przez dyrekcję rudzkiego ZSO.

Oprac. (woj), foto. H. Machnik