Umowa o dzieło z Panem Bogiem

Główne wnioski z działalności jednostek OSP na terenie gminy były dwa. Jan Herud prezes pietrowickiego oddziału ZOSP jako największy sukces wymienił sprawne doposażanie jednostek. Największą porażką ma być słabe zaangażowanie młodzieży w życie OSP. Pierwszy krok do przełamania porażki zauważył Leonard Malcharczyk radny powiatowy. Podczas zebrania, któremu się przyglądał, wyraził podziw widząc ilu wśród delegatów jest młodych strażaków. Większość z nich to osoby około 30 roku życia lub młodsze.

– Cieszy mnie liczny udział naszych strażaków w pielgrzymkach. Nic za to nie mamy. To taka umowa o dzieło z Panem Bogiem – mówił w podsumowaniu Jan Herud. Podziękował za wsparcie władzom gminy i życzył wszystkim strażakom tyle samo powrotów z akcji co wyjazdów.

Zebranie było również okazją do wręczenia Erikowi Manderli, za zasługi dla działalności OSP, Najwyższego Znaku Związku. Irena Łaba oraz Elżbieta Zaborowska, przedstawicielki KRUS-u, w imieniu kasy sprezentowały strażakom z Pietrowic Wlk. torbę medyczną.

Pomimo odświeżenia szeregów delegacji, nie było nowych kandydatów do zarządu. Po rocznym sprawozdaniu na funkcję prezesa wybrano ponownie Jana Heruda, a Henryk Kasper pozostał komendantem. Norbert Tebel i Robert Jeremiasz pozostali na funkcjach wiceprezesów. Nowym członkiem zarządu został Bruno Stojer, który w poprzedniej kadencji przewodził komisji rewizyjnej.
(woj)