Potrzebna jeszcze jedna wygrana
Siatkarze z Rybnika walczą o zachowanie statusu drugoligowca. Po dwóch meczach są na najlepszej drodze, aby ten cel osiągnąć.
Rywalem podopiecznych Wojciecha Kasperskiego w dwumeczu, którego stawką jest utrzymanie wśród drużyn II ligi jest ekipa Górnika Siemianowice Śląskie. W sezonie zasadniczym rybniczanie nie mieli problemów z pokonaniem tej drużyny. Wygrali u siebie jak i na wyjeździe. Wydawało się więc, że mecze o utrzymanie będą formalnością. Pierwsza potyczka, zgodnie z oczekiwaniami, zakończyła się efektowną wygraną rybnickich siatkarzy. W drugim starciu do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break. Na szczeście wygrali go rybnicznie.
Barwną postacią w składzie Górniak Siemianowice jest ich rozgrywający i główny sponsor Jan Bauer, który liczy sobie 53 lata. Mimo to bardzo żwawo poczyna sobie w konfrontacji z dużo młodszymi rywalami. Więcej we wtrokowym Tygodniku Rybnickim.
Volley Rybnik - Górnik Siemianowice Śl. 3:2 (25:22, 19:25, 25:23, 23:25, 15:11)
Volley Rybnik - Górnik Siemianowice Śl. 3:0 (25:22, 25:23, 25:20)
Volley: Lip (kapitan), Taterka (libero), Mandrela, Dudek, Łyczko, Warda, Wolny, Jaruga, Inglot, Dejewski, Łata, Graff.
Komentarze
