Zwyciężył Ostatni głos wojny
W auli Gimnazjum nr 5 odbyło się uroczyste ogłoszenie wyników ogólnopolskiego konkursu literacko-historycznego „II Wojna Światowa i czasy powojenne we wspomnieniach moich przodków”. ZOBACZ ZDJĘCIA
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Konkurs jest próbą zainteresowania młodzieży historią, która często znana jest tylko z podręczników. Żywe wspomnienia osób uczestniczących w tamtejszych wydarzeniach mają rzucić nowe, wyraźniejsze i ciekawsze światło na historię. – Regulamin i zaproszenie do konkursu wysłaliśmy do 70 szkół w Polsce. Kluczem był patron szkół Jan Paweł II. Ten sam, który jest patronem naszego gimnazjum. Prosiliśmy aby w miarę możliwości poinformować o tym inne placówki – wyjaśnił Dariusz Malinowski, dyrektor szkoły oraz jeden z pomysłodawców konkursu.
– Nasza historia jest bardzo trudna. Ważną kwestią jest czerpać z niej naukę. Choć temat jest jak rzeka, to warto odnosić się nie tylko do faktów, ale i tego co nam najbliższe, ludzkich wspomnień – mówiła Ludmiła Nowacka, wiceprezydent Raciborza.
– Poziom konkursu oceniam dobrze, chociaż zainteresowanie raciborskich szkół uważam za małe. Nie będziemy jednak rozpaczać, za rok postaramy się bardziej zachęcić innych do uczestnictwa – powiedział Marian Szlapański, przewodniczący Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej odział Racibórz. Mówił jeszcze o tym, aby uważnie przyglądać się działaniom rządu. – Jeśli sami nic nie będziemy robić, rząd na górze nic nie zrobi – dodał.
Po krótkim wprowadzeniu nastąpiło ogłoszenie wyników.
I miejsce zajęły Joanna Ptak i Małgorzata Gatlik (z gimnazjum nr 1 w Raciborzu) za pracę pt. Ostatni głos wojny.
II miejsce przypadło Aleksandrze Mikusek ( z gimnazjum nr 5 w Raciborzu) za pracę pt. Wspomnienia mojego pradziadka Alfonsa Neubauera.
III miejsce zdobyła Daria Soszyńska ( z zespołu szkolno-przedszkolnego nr 3 w Raciborzu) za pracę pt. II Wojna Światowa i czasy powojenne we wspomnieniach rodziny Kaczanowskich w Warszawie.
– Nasza praca składa się ze wspomnień 5 mieszkańców Raciborza. Są to zarówno autochtoni jak i osoby spoza miasta. Przedstawili oni miasto, które łączy ludzi i historię – wyjaśniły laureatki. Zdradziły, że wywiady z bohaterami pracy zabrały im ok. 3 miesięcy pracy. Chętnych do podzielenia się swoimi wspomnieniami szukały wśród przechodniów na ulicy.
W uroczystości wzięli również udział: Mieczysław Sus, prezes Związku Sybiraków oddział w Raciborzu, Dariusz Wiśniewski, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej,
Maria Szłapka- Fornalczyk oraz Wojciech Nazarko
(woj)
– Nasza historia jest bardzo trudna. Ważną kwestią jest czerpać z niej naukę. Choć temat jest jak rzeka, to warto odnosić się nie tylko do faktów, ale i tego co nam najbliższe, ludzkich wspomnień – mówiła Ludmiła Nowacka, wiceprezydent Raciborza.
– Poziom konkursu oceniam dobrze, chociaż zainteresowanie raciborskich szkół uważam za małe. Nie będziemy jednak rozpaczać, za rok postaramy się bardziej zachęcić innych do uczestnictwa – powiedział Marian Szlapański, przewodniczący Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej odział Racibórz. Mówił jeszcze o tym, aby uważnie przyglądać się działaniom rządu. – Jeśli sami nic nie będziemy robić, rząd na górze nic nie zrobi – dodał.
Po krótkim wprowadzeniu nastąpiło ogłoszenie wyników.
I miejsce zajęły Joanna Ptak i Małgorzata Gatlik (z gimnazjum nr 1 w Raciborzu) za pracę pt. Ostatni głos wojny.
II miejsce przypadło Aleksandrze Mikusek ( z gimnazjum nr 5 w Raciborzu) za pracę pt. Wspomnienia mojego pradziadka Alfonsa Neubauera.
III miejsce zdobyła Daria Soszyńska ( z zespołu szkolno-przedszkolnego nr 3 w Raciborzu) za pracę pt. II Wojna Światowa i czasy powojenne we wspomnieniach rodziny Kaczanowskich w Warszawie.
– Nasza praca składa się ze wspomnień 5 mieszkańców Raciborza. Są to zarówno autochtoni jak i osoby spoza miasta. Przedstawili oni miasto, które łączy ludzi i historię – wyjaśniły laureatki. Zdradziły, że wywiady z bohaterami pracy zabrały im ok. 3 miesięcy pracy. Chętnych do podzielenia się swoimi wspomnieniami szukały wśród przechodniów na ulicy.
W uroczystości wzięli również udział: Mieczysław Sus, prezes Związku Sybiraków oddział w Raciborzu, Dariusz Wiśniewski, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej,
Maria Szłapka- Fornalczyk oraz Wojciech Nazarko
(woj)