Bracia Kurkowi wybrali swego hetmana
Przez kolejne 5 lat na czele Raciborskiego Kurkowego Bractwa Strzeleckiego będzie stał Józef Pluta, dotychczasowy hetman. W wyborach poparło go 13 z 15 braci. - Chciałbym kontynuować to, co udało się nam dotąd osiągnąć - zapowiada.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Wybory odbyły się 13 marca w siedzibie Raciborskiego Kurkowego Bractwa Strzeleckiego przy Placu Jagiełły. Dokonano ich podczas zebrania sprawozdawczo-wyborczego. Uczestniczyła w nim gościnnie wiceprezydent Raciborza Ludmiła Nowacka oraz Hetman Okręgu Śląskiego bractw kurkowych Tadeusz Żyła.
Podsumowano kadencję 2005-10 podczas której bracia zorganizowali m.in. prezentacje i festyny historyczne oraz kultywowali tradycje Bractw Kurkowych. Dzięki RKBS odbywały się cykliczne zawody strzeleckie. Z zaplanowanych działań nie udało się uruchomić strony internetowej raciborskiego bractwa - to tegoroczny cel.
Na koniec 2009 roku w kasie bractwa znajdowało się 246,43 zł, a na jego koncie 2 785,08 zł.
Wyboru hetmana na kolejną pięcioletnią kadencję dokonała tzw. Ława Bracka, którą tworzą wszyscy bracia. Wpierw głosowano nad składem zarządu RKBS, który później zaproponował kandydaturę hetmana. Jego członkowie chcieli by na czele nadal stał Józef Pluta, 61-letni kupiec z Raciborza.
Oto nowy zarząd bractwa:
- Józef Pluta - hetman
- Marian Zawisła - zastępca, Strażnik Tradycji i Honoru
- Mariusz Zychma - skarbnik
- Kazimierz Wolny - sekretarz
- Romuald Sofiński - zbrojmistrz
Na pięciolecie działalności bractwo chciałoby pozyskać sztandar, ale koszt jego wykonania przerasta obecne możliwości finansowe braci. Potrzebne jest od 5 do 10 tys. zł. - Być może sztandarem będziemy mogli się pochwalić dopiero na dziesięciolecie istnienia - przyznaje Marian Zawisła.
(m)
Podsumowano kadencję 2005-10 podczas której bracia zorganizowali m.in. prezentacje i festyny historyczne oraz kultywowali tradycje Bractw Kurkowych. Dzięki RKBS odbywały się cykliczne zawody strzeleckie. Z zaplanowanych działań nie udało się uruchomić strony internetowej raciborskiego bractwa - to tegoroczny cel.
Na koniec 2009 roku w kasie bractwa znajdowało się 246,43 zł, a na jego koncie 2 785,08 zł.
Wyboru hetmana na kolejną pięcioletnią kadencję dokonała tzw. Ława Bracka, którą tworzą wszyscy bracia. Wpierw głosowano nad składem zarządu RKBS, który później zaproponował kandydaturę hetmana. Jego członkowie chcieli by na czele nadal stał Józef Pluta, 61-letni kupiec z Raciborza.
Oto nowy zarząd bractwa:
- Józef Pluta - hetman
- Marian Zawisła - zastępca, Strażnik Tradycji i Honoru
- Mariusz Zychma - skarbnik
- Kazimierz Wolny - sekretarz
- Romuald Sofiński - zbrojmistrz
Na pięciolecie działalności bractwo chciałoby pozyskać sztandar, ale koszt jego wykonania przerasta obecne możliwości finansowe braci. Potrzebne jest od 5 do 10 tys. zł. - Być może sztandarem będziemy mogli się pochwalić dopiero na dziesięciolecie istnienia - przyznaje Marian Zawisła.
(m)