Czerwionka-Leszczyny otworzyła swojego pierwszego Orlika

- Jeszcze całkiem niedawno wydawało się, że to tylko marzenia. Ale okazuje się, że marzenia się spełniają. Chciałbym, by ten obiekt żył przez 24 godziny na dobę, by służył nie tylko dzieciom i młodzieży z pobliskiej szkoły, ale i z całego osiedla – zachęcał do korzystania z nowego kompleksu boisk ze sztuczną nawierzchnią burmistrz Wiesław Janiszewski. I taka jest właśnie idea programu „Moje boisko – Orlik 2012”, w ramach którego obiekt powstał. A jak na Orlika, kosztował niewiele, bo 975 tysięcy złotych, a więc poniżej zakładanych w programie kosztów. W związku z tym Czerwionka-Leszczyny rzeczywiście zapłaciła jedną trzecią inwestycji, czyli zgodnie z założeniami programu (resztą płaci rząd i województwo). Tymczasem wiele samorządów w całej Polsce nie jest w stanie zmieścić się w milionie złotych, muszą więc dopłacać o wiele więcej.

Obiekt powstał przy Zespole Szkół numer 3, w pobliżu familoków. - To 5 czy 6 Orlik, który osobiście odbieram. Muszę przyznać, że ten jest najładniejszy. Znam to osiedle z fotografii i opisów, ale nie zdawałem sobie sprawy, że tutaj jest tak wspaniale – zachwycała się Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego, i poinformowała, że najprawdopodobniej do końca roku liczba wybudowanych Orlików sięgnie 1000.

Więcej w następnym wydaniu "Tygodnika Rybnickiego"

(kris)