Aby dać trochę szczęścia innym
Z okazji Juwenaliów, raciborscy studenci corocznie organizują dla podopiecznych szkół i ośrodków specjalnych sympatyczną imprezę pod nazwą Igrzyska Sportowe Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej „Sport ku radości”.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Pomysłodawczyniami ciekawej imprezy, która co roku odbywa się na stadionie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej są wykładowcy raciborskiej szkoły mgr Irena Gołąb i Urszula Oleś. – Udało nam się zorganizować taką sympatyczną imprezę już po raz dwunasty. Jesteśmy z nią od początku istnienia i zawsze zależało nam, aby to przedsięwzięcie spełniało kilka ważnych celów. Myślę, że z powodzeniem realizujemy m.in. integrację studentów z uczestnikami Igrzysk. Mogą oni dać trochę radości osobom, które miały trochę mniej szczęścia w życiu od nas – przyznaje mgr Urszula Oleś.
Gośćmi środowych Igrzysk byli wychowankowie takich placówek jak: Zespołu Szkół Specjalnych, Warsztatów Terapii Zajęciowej, Raciborskiego Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących. – W imprezie chęć udziału zgłosiło ok. 300 osób, tak więc frekwencja co roku dopisuje. Studenci w ramach przedmiotów psychologii klinicznej, metod wychowawczych i wielu innych przygotowują przez miesiąc tę imprezę oraz prowadzą różne konkurencje w tym dniu. Przede wszystkim ważne jest to, że studenci mogą wspólnie obcować, bawić się z i sprawiać radość podopiecznym wszystkich szkół specjalnych i ośrodków, które brały udział w imprezie. Jest to również wielkie przeżycie dla rodziców. Niejednokrotnie rozpiera ich duma, że ich dziecko potrafi biegać, pływać, rywalizować i wygrywać w różnych, czasem niełatwych dziedzinach – wyjaśnia mgr Irena Gołąb.
Wśród sportowych konkurencji nie zabrakło wielu ciekawych zmagań w zawodach lekkoatletycznych, gimnastycznego toru przeszkód, rozgrywek piłki nożnej, tenisa stołowego, rzutów do kosza oraz pływania. Podczas imprezy uczestnicy mogli także wziąć udział w zabawach plastycznych takich jak malowanie na papierze, malowanie twarzy oraz kolorowe zabawy z Doktorem Klaunem.
(asr)
Gośćmi środowych Igrzysk byli wychowankowie takich placówek jak: Zespołu Szkół Specjalnych, Warsztatów Terapii Zajęciowej, Raciborskiego Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących. – W imprezie chęć udziału zgłosiło ok. 300 osób, tak więc frekwencja co roku dopisuje. Studenci w ramach przedmiotów psychologii klinicznej, metod wychowawczych i wielu innych przygotowują przez miesiąc tę imprezę oraz prowadzą różne konkurencje w tym dniu. Przede wszystkim ważne jest to, że studenci mogą wspólnie obcować, bawić się z i sprawiać radość podopiecznym wszystkich szkół specjalnych i ośrodków, które brały udział w imprezie. Jest to również wielkie przeżycie dla rodziców. Niejednokrotnie rozpiera ich duma, że ich dziecko potrafi biegać, pływać, rywalizować i wygrywać w różnych, czasem niełatwych dziedzinach – wyjaśnia mgr Irena Gołąb.
Wśród sportowych konkurencji nie zabrakło wielu ciekawych zmagań w zawodach lekkoatletycznych, gimnastycznego toru przeszkód, rozgrywek piłki nożnej, tenisa stołowego, rzutów do kosza oraz pływania. Podczas imprezy uczestnicy mogli także wziąć udział w zabawach plastycznych takich jak malowanie na papierze, malowanie twarzy oraz kolorowe zabawy z Doktorem Klaunem.
(asr)