Zadyszka JKH GKS Jastrzębie
Nie udało się hokeistom JKH GKS Jastrzębie podtrzymać zwycięskiej passy nad GKS Tychy. W niedzielny wieczór zespół dość pechowo przegrał na Stadionie Zimowym 1:3 (0:1, 1:0, 0:2), tracąc decydujące gole na samym finiszu zawodów.
Honorowe trafienie dla jastrzębian zapisał na swoje konto Hannu Kuru, który po profesorsku wykończył akcję w osłabieniu. W efekcie porażki w Tychach oraz innych rozstrzygnięć podopieczni Roberta Kalabera wypadli z podium Tauron Hokej Ligi.
Teraz przed JKH kilka dni na ''poukładanie głów'' przed końcówką trzeciej rundy. W derbach z Katowicami i Tychami nie byli zespołem gorszym, ale konto punktowe pozostało bez zmian. Trzech porażek z rzędu w tym sezonie jeszcze nie zanotowali, a zatem w piątek przeciw KH Enerdze Toruń będą liczyć na przełamanie.
GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie 3:1 (1:0, 0:1, 2:0)
- 1:0 Pociecha - Monto 06:21
- 1:1 Kuru - Makela 24:06, 4/5
- 2:1 Krzyżek - Gościński - Ahola 55:35
- 3:1 Pociecha - Monto 58:51
JKH GKS Jastrzębie: Miarka - Ronkainen, Makela, Kaleinikovas, Kuru, Pulkkinen - Żurek, Bagin, Kasperlik, Rac, Kiełbicki - Kunst, Hanzel, Urbanowicz, Ł. Nalewajka, R. Nalewajka - Górny, Blomberg, Sołtys, Ślusarczyk, Zając.
źródło: jkh.pl