Czwartek, 2 maja 2024

imieniny: Zygmunta, Atanazego, Anatola

RSS

Zaginiony Józef W. zginął w pożarze busa. Policja odwołuje poszukiwania

18.04.2024 14:52 | 2 komentarze | sqx

W czwartek (18.04.) wodzisławska policja opublikowała komunikat o zakończeniu poszukiwań 55-latka. Mężczyzna, jak już informowaliśmy w Nowiny.pl w poniedziałek (15.04.), znajdował się w busie, który spłonął 20 listopada 2023 roku. I chociaż policja była na miejscu zdarzenia tego samego dnia, to kości przeleżały we wraku ponad 3 miesiące.

Zaginiony Józef W. zginął w pożarze busa. Policja odwołuje poszukiwania
W czasie pierwszych oględzin nie wykonano szeregu czynności. Z tego powodu szczątki mężczyzny, narażone na działanie czynników zewnętrznych, działanie zwierząt, leżały we wraku przez kolejne 3,5 miesiąca.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zginął w pożarze busa

Policjanci z Wodzisławia zakończyli poszukiwania zaginionego 55-latka. Komunikat w tej sprawie pojawił się na stronie komendy w czwartek (18.04.).

- Policjanci ustalili, że mężczyzna zginął w pożarze busa, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku - informuje oficer prasowa jednostiki, asp. szt. Małgorzata Koniarska.

Sprawa jest o tyle bulwersująca, że do wspomnianego pożaru doszło już 20 listopada. Nowiny.pl jako pierwsze ujawniły ten temat - szczegółowo opisaliśmy go na początku kwietnia w materiale: Ludzkie kości w spalonym busie. Policjanci stwierdzili, że to szczątki zwierzęce i umorzyli sprawę

Właściciel działki i busa zawiadomił policję jeszcze tego samego dnia. Na miejscu byli mundurowi, którzy wiedzieli, że pojazd był zamieszkiwany przez 55-latka. We wraku znajdowała się kość, zaś sam popiół nie był jednorodny - warstwa w ciemniejszym kolorze przypominała kształtem ludzkie ciało. Nie połączono jednak tych faktów. Nawet nie sprawdzono, czy szczątków jest więcej.

Za to uznano, że kość pochodzi od zwierzęcia, bo te były hodowane na działce dwa lata wcześniej. Pod koniec roku sprawa została umorzona, a właścicielowi zezwolono na zezłomowanie pojazdu.

Mężczyzna miał jednak przeczucie, że doszło do tragedii, dlatego nie ustawał w staraniach, by policjanci wrócili na miejsce. Tak się stało dopiero, kiedy bliscy 55-letniego Józefa W. złożyli zawiadomienie o jego zaginięciu.

Doczeka się godnego pochówku

7 marca śledczy wrócili na działkę, natychmiast wezwano biegłego lekarza. Szczątki trafiły do badań, pobrano także próbki do analizy DNA. W poniedziałek (15.04.) Prokurator Rejonowy z Wodzisławia Śląskiego potwierdził w rozmowie z Nowinami, że wyniki badań genetycznych wskazują, iż mężczyzna z busa to zaginiony poszukiwany przez policję, Józef W.

Sprawdź: Wiadomo, kim jest mężczyzna, którego kości znaleziono w spalonym busie

W wodzisławskiej komendzie toczy się postępowanie dotyczące ośmiu policjantów. - Jego celem jest ustalenie, czy wyczerpane zostały znamiona występku z art. 231 par. 1 kk w postaci niedopełnienia obowiązków służbowych - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, prokurator Joanna Smorczewska.