Za darmo autobusem miejskim. Będą chętni? [FELIETON]
Jechać czy nie jechać autobusem miejskim? Już niedługo będzie to możliwe zupełnie za darmo, a więc komunikacja publiczna stanie się bardziej dostępna, czy jednak oznacza to, że – bardziej atrakcyjna? Wkrótce przekonamy się, jak mieszkańcy rozwiązali ten dylemat.
Za darmo autobusem miejskim. Będą chętni?
Wszystko wskazuje na to, że już od 1 stycznia 2024 roku każdy mieszkaniec Jastrzębia będzie miał darmowe przejazdy autobusami komunikacji miejskiej. Warto postawić pytanie, czy spowoduje to większą liczbę pasażerów, a ludzie będą skłonni zostawiać auta w garażu lub przed domem?
Miasto powoli korkuje się. Widać to szczególnie w godzinach szczytu, kiedy ludzie jadą do pracy, szkół i wracają po południu. Znawcy spraw miejskich już od dawna radzą, aby przesiąść się na komunikację publiczną, bo tańsza i zdrowsza dla środowiska. Czy w tym kontekście, zapowiedź bezpłatnych przejazdów dla jastrzębian, okaże się być wystarczająco zachęcająca?
Anna Hetman, jeszcze zanim objęła stanowisko prezydenta miasta, postulowała darmową komunikację dla mieszkańców. Jak dotąd udało się wprowadzić w życie takie rozwiązanie wyłącznie dla dzieci i młodzieży. Chociaż były już przymiarki do tego, aby MZK już wcześniej zrealizował możliwość komunikacji za „0” zł dla reszty mieszkańców (Jednak muszą oni udowodnić, że płacą podatki w Jastrzębiu-Zdroju). Wówczas jednak napotkało to opór części radnych w jastrzębskiej Radzie Miasta, zdominowanej przez opcje przeciwne do urzędującej prezydent. Lata mijały i ludzie coraz częściej pytali, co z obietnicą wyborczą? Czy były to tylko przysłowiowe gruszki na wierzbie?
Trzeba na nowo wymyślić komunikację miejską
Machina ruszyła i już można składać wnioski o wydanie Kart Jastrzębianina, które uprawniają do bezpłatnych przejazdów. Skończą się więc utyskiwania na drogie bilety i wskazywanie, że nasi mieszkańcy są w gorszej sytuacji, niż na przykład żorzanie. Będzie można zaoszczędzić nieco pieniędzy. Jednak czy tylko o to chodzi?
Ciekawe w tym kontekście jest pytanie, czy kierowcy zdecydują się przesiąść do komunikacji miejskiej? Czy zachęta finansowa okaże się na tyle atrakcyjna, by to zrobić? Już kiedyś poruszałam kwestię przywiązania do samochodu, będącego często symbolem zamożności czy pozycji społecznej, a nawet luksusu. W dużych miastach ludzie już rozumieją, że szybciej da się dotrzeć do pracy, szkoły autobusem lub tramwajem. Nie trzeba się też martwić o miejsce parkingowe, które w naszych miastach, jak na lekarstwo. Z drugiej strony – tylko większa częstotliwość kursów oraz dobre połączenie peryferii miasta z centrum zapewnia ich konkurencyjność w stosunku do własnego samochodu.
Wprowadzenie bezpłatnych przejazdów dla wszystkich mieszkańców może wywołać dyskusję o odrodzeniu komunikacji publicznej w mieście. Wprawdzie istnieje ona nieprzerwanie od dziesięcioleci, ale z powodów finansowych kursów jest mniej. Dobrym przykładem są oczekiwania części mieszkańców osiedla Staszica z ulicy Opolskiej i ich petycja o przywrócenie linii autobusowej. Mieszkańcy sołectw także mają swoje oczekiwania, a nawet pretensje.
Jeśli komunikacja ma być krwioobiegiem miasta, to trzeba na nowo ją wymyślić. Na pewno wprowadzenie przejazdów za „0” złotych jest posunięciem w dobrym kierunku. Jednak należy pochylić się nad siatką połączeń. Inną sprawą jest przekonanie mieszkańców, szczególnie tych posiadających samochody, do codziennego korzystania z MZK. Chodzi przecież o to, aby transport publiczny nie był przykrym przymusem, ale wyborem. Taki autobus musi być: punktualny, czysty, wygodny i co najważniejsze – często widziany na ulicach miasta, także w niedziele i święta.
Komentarze
25 komentarzy
Ja złożyłem wniosek ,plus zdjęcie i czekam a czekam już 8 lat na "bezplatną" komunikację dla tych co płacą podatki i nie zalegają miastu żadnych opłat grunty podatki itd itp
@Konkretnik: Jastrzębianie to nie tylko górnicy i menele.... :/
@Załamka - bilety nie mają nic wspólnego z zarobkami kierowców. Firmy mają płacone od przejechanych km a nie od sprzedaży biletów.. taka zasada panuje nie tylko w komunikacji miejskiej, ale również w przewozach turystycznych. Teoretycznie teraz, jeśli będzie jeździło więcej osób autobusami, z czasem będzie potrzebna większa ilość kursów, więc będą to dodatkowe km dla firmy, czyli więcej pieniędzy..
Wiele rzeczy świadczy o niepowaznosci miasta. Także stan komunikacji a ta w Jastrzębiu trochę przypomina upadajace PKSY. Mało kursów, kiepskie rozkłady, bardzo słaby dojazd do innych miast. Starzejący się tabor. Fatalny stan dworca autobusowego. Darmowa komunikacja? Dla meneli? Górników jsw I.ich dzieci nie stać na bilety?
Następny badziew wymyślony i nie przemyślany. Jeżeli już płacimy tak duże środki na MZK to powinno to być dla wszystkich mieszkańców na wszystkich liniach obsługiwanych przez MZK. Jeśli teraz płacimy ok. 3mln do MZK to od 1 stycznia będzie to z 6mln. Czy warto wydawać taką kwotę na "przywileje" małej grupy mieszkańców. Nie wierzę że to kogoś zachęci do zrezygnowania z własnego środka lokomocji.
nie ma nic za darmo, za wszystko zapłacimy w podatkach
mydlenie oczu POparpańców i lemingów
@emzetka brak biletów tylko pogorszy sytuację finansową.