Październik miesiącem nocy bibliotek. W Lubomi nie brakowało atrakcji

Październik to czas, w którym pracownicy bibliotek pragną szczególnie zachęcić  do sięgania po książki i odwiedzania placówek. W Lubomi starano się zachęcić szczególnie dzieci, które mogły uczestniczyć w ciekawych wydarzeniach. Poprzez zabawę starano się im zaszczepić miłość do książek. Nie brakowało też oferty dla dorosłych.

- Noc Bibliotek to wielkie święto bibliotek i czytania. Jest to ogólnopolska akcja w niekonwencjonalny sposób zachęcająca do korzystania z zasobów bibliotek jako najbardziej otwartych i dostępnych instytucji kultury z ofertą dla osób w każdym wieku. W bibliotekach w całej Polsce czekały na czytelników specjalne wydarzenia - niecodzienne spotkania z literaturą i jej gwiazdami. Liczymy na to, że po poznaniu bibliotek w tą wyjątkową noc, czytelnicy wrócą w dzień i w kolejne dni. Obecny czas szczególnie pokazuje, jak ważne i potrzebne są biblioteki, dlatego musimy wspólnie na to twórczo odpowiedzieć i sprawić, by jeszcze więcej ludzi je pokochało i uznało za swoje miejsca, wspaniałe również na trudne czasy. Dlatego Gminna Biblioteka Publiczna w Lubomi zaplanowała na październik ciekawe wydarzenia - spotkania zarówno dla dzieci jak i dorosłych - mówi Nowinom Joanna Pytlik Primus, dyrektor gminnej biblioteki.

Spotkanie z nauczycielem

Podczas spotkania z nauczycielem lubomskiej szkoły dzieci mogły dowiedzieć się jak wygląda praca pedagoga. 

- 14 października obchodzimy Dzień Edukacji Narodowej, z tej okazji zaprosiliśmy na "Wspólne czytanie z GOKSIR-em" Panią Beatę Kopel - nauczycielkę matematyki, która opowiedziała dzieciom o zawodzie nauczyciela oraz przedstawiła jak wygląda jej praca w szkole podstawowej. Pani Beata przeczytała książkę "Mam przyjaciółkę nauczycielkę". Uczestnicy spotkania chętnie brali udział w pogadance. Na finał dzieci rozwiązywały wspólnie łamigłówki oraz wykonały prace plastyczne - wspomina dyrektor.

Nie brakowało innych spotkań

- 17 października mieliśmy w naszej bibliotece kolejne ciekawe spotkanie. Tym razem na „Wspólnym czytaniu z GOKSiR-em” wpadła w nasze ręce książka E. Piotrowskiej "Dbam o zęby" z serii Tupcio Chrupcio. Dzieci wysłuchały opowiadania o dużej myszce, która nie lubi mycia zębów i zdrowego jedzenia, za to uwielbia czekoladę. Po takiej lekcji dzieci zapamiętały, że trzeba dbać o swoje ząbki i nie przesadzać ze zjadanymi słodyczami. Na końcu spotkania wykonały zdrowy uśmiech w wersji 3 D, wyklejając jamę ustną kuleczkami z miękkiego papieru toaletowego lub bibuły - informuje Joanna Pytlik-Primus.

Kolejne spotkanie było skierowane dla starszych czytelników i odbyło się z Anną Piotrowską – autorką książek „Bo we mnie jest lęk. Moje zmagania z nerwicą” i „Zanim odejdę”. Anna Piotrowska to absolwentka Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. Jak informuje biblioteka, autorka od wielu lat pracuje jako redaktor gazety lokalnej, na łamach której ukazują się jej artykuły przeznaczone dla młodzieży. Stara się poruszać tematy związane z problemami współczesnej młodzieży, jak również przedstawia sylwetki nadzwyczaj utalentowanych młodych ludzi.

- W książce „Bo we mnie jest lęk. Moje zmagania z nerwicą” przedstawiła swoją walkę z chorobą. To historia prawdziwa, obfitująca w wiele emocji, trudnych momentów, ale też jest w niej wiele optymizmu, bo jest dowodem na to, że z nerwicą lękową można normalnie żyć i funkcjonować, jeśli tylko podejmie się odpowiednie leczenie. Książka „Zanim odejdę” to oparta na faktach historia kobiety uzależnionej od alkoholu. Dziewczyna w wieku licealnym po śmierci matki pozostaje z niewydolnym społecznie i emocjonalnie ojcem alkoholikiem, który wciąga ją w swój sposób radzenia sobie z życiem – wódkę. Alkohol szybko przejmuje kontrolę nad bohaterką, której los nie szczędzi kolejnych traum. To bardzo przejmująca i trudna historia kobiety, która bez wsparcia ze strony rodziny nie miała możliwości rozwinąć i prowadzić normalnego życia. Pokazuje, jak czynniki społeczne i rodzinne determinują nasze życie - relacjonuje dyrektor lubomskiej biblioteki.

- Mieliśmy okazję gościć panią Anię w naszej bibliotece. Głównym tematem spotkania były: depresja i nerwica lękowa – choroby z którymi zmaga się obecnie bardzo dużo osób niezależnie od wieku. Były wspólne rozmowy, pytania uczestników. Autorka przedstawiła również prezentację. Dziękujemy bardzo pani Ani za przyjęcie zaproszenia, poprowadzenie spotkania w bibliotece oraz odwagę i chęć podzielenia się z nami swoimi trudnymi doświadczeniami życiowymi - wspomina dyrektor.

Noc bibliotek

- Jak Noc bibliotek, to nie mogło zabraknąć w naszej bibliotece „Wieczoru piżamy”, który zaplanowaliśmy dla dzieci. Najmłodsi czytelnicy przybyli w tym dniu do biblioteki w niecodziennych strojach, a mianowicie w piżamach. Było wspólne czytanie, zabawy z chustą klanza oraz bajki na dużym ekranie i poczęstunek. Na ten wieczór stworzyliśmy specjalną atmosferę: projektor gwiazd, materace z kocami, przygaszone oświetlenie, kolorowe lampki. To wszystko sprawiło, że dzieci świetnie się bawiły, widać, że czują się w lubomskiej bibliotece jak w domu.

Klub Dorosłego Czytelnika zaprasza 

- Tak jak obiecaliśmy, dotrzymaliśmy słowa i wreszcie ruszył „Klub Dorosłego Czytelnika” Gminnej Biblioteki Publicznej w Lubomi. Takie kluby tworzy się właśnie po to, aby dać szansę czytelnikom do rozmów o literaturze na zorganizowanych spotkaniach. Jest to świetna inicjatywa na propagowanie kultury literackiej i czytelnictwa oraz zintegrowanie ludzi skupionych wokół bibliotek publicznych – czytelników i pracowników. Spotkania będą odbywały się cyklicznie w naszej bibliotece. Od stycznia 2024 roku będzie utworzony oficjalnie Dyskusyjny Klub Książki dla dorosłych w naszej gminnej bibliotece, do którego już teraz serdecznie zapraszamy. Realizujemy jesienne plany, w naszej bibliotece dużo się dzieje. Staramy się zaspokoić potrzeby czytelnika w każdym wieku, zarówno tych najmłodszych i osoby dorosłe. Każdy znajdzie w lubomskiej placówce coś dla siebie. Cieszymy się, że po okresie pandemii czytelnictwo w naszej bibliotece znowu stanęło na „równe nogi”, mówiąc potocznie, ciągle nowe wydarzenia i spotkania, jest gwarno i wesoło, odchodzimy od stereotypu „cichej biblioteki”- informuje dyrektor Pytlik Primus.