Policjanci zabezpieczali koncert Sanah. Na Stadionie Śląskim było ponad 50 tysięcy osób [ZDJĘCIA]
We wtorek (15.08.) policjanci z Chorzowa i Katowic wspierani przez innych śląskich mundurowych dbali o bezpieczeństwo uczestników koncertu. Sanah zgromadziła na Stadionie Śląskim ponad 50 tysięcy osób.
Koncert Sanah był trzecią dużą imprezą na Stadionie Śląskim w tym miesiącu. Zabezpieczali ją policjanci z różnych śląskich jednostek policji. Do najważniejszych zadań mundurowych należało zapewnienie płynności ruchu drogowego oraz dbanie o bezpieczeństwo zarówno uczestników koncertu, jak i mieszkańców Chorzowa i Katowic.
- Sama impreza przebiegała w miłej i spokojnej atmosferze i nie wymagała interwencji mundurowych. Niestety niektórzy z uczestników postanowili na ostatnią chwilę dotrzeć swoimi samochodami w okolice stadionu, co spowodowało dość duże utrudnienia w ruchu - przekazuje Śląska Policja.
W upłynnieniu zatorów pomagali policjanci drogówki, którzy ręcznie kierowali ruchem. Podobnie było po zakończeniu koncertu, gdy ruch pieszych, a później samochodów był największy.
W trakcie pokoncertowego szczytu komunikacyjnego do policjantów z chorzowskiego patrolu motocyklowego zgłosiła się zaniepokojona kobieta. Powiedziała policjantom, że w nieopodal zaparkowanym aucie przebywa jej podopieczna, która źle się czuje. Mundurowi natychmiast pojechali we wskazane miejsce.
- Okazało się, że nie obędzie się bez interwencji Zespołu Ratownictwa Medycznego. Policjanci ustalili, że wezwana karetka przyjedzie od osiedla Tysiąclecia w Katowicach, gdzie występowały największe utrudnienia w ruchu. Wykorzystując możliwość łatwiejszego poruszania się w korkach przez motocykle oraz swoje umiejętności mundurowi wyjechali karetce naprzeciw - dodają policjanci.
Utorowanie drogi pozwoliło na szybszy przyjazd pogotowia do 22-latki, która później trafiła do pobliskiego szpitala.
źr. Policja, oprac. sqx