Czwartek, 26 grudnia 2024

imieniny: Szczepana, Dionizego

RSS

Pielgrzymi nie chcieli korkować Ostroga. Wierni z Raciborza i powiatu wyruszyli na Jasną Górę [ZDJĘCIA, WIDEO]

14.08.2023 12:41 | 1 komentarz | ma.w

Ponad pół tysiąca osób postanowiło pokonać pieszo dystans między Raciborzem a Częstochową, w modlitwie i z religijną pieśnią na ustach. Wyjątkowo zmienili trasę, by nie denerwować kierowców na Rudzkiej i nie potęgować korka drogowego w tym rejonie.

Pielgrzymi nie chcieli korkować Ostroga. Wierni z Raciborza i powiatu wyruszyli na Jasną Górę [ZDJĘCIA, WIDEO]
Pielgrzymi z grupy fioletowej w rejonie wjazdu na obwodnicę na Ostrogu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

Strumieniom pielgrzymkowym nadano kolory - fioletowy, gdzie wiernych było najwięcej, bo 255; żółto-czerwony - 140; niebieski - 81, zieloni - 45.

Wśród pielgrzymujących pojawili się m.in. poseł Michał Woś i wiceprezydent Dominik Konieczny. Spotkaliśmy też znanego trenera karate Grzegorza Wachowskiego oraz legendarnego już fizjoterapeutę Zbysława Szczepańskiego. Rozmawialiśmy z nimi, podobnie jak z paroma innymi pielgrzymami. Można to obejrzeć i wysłuchać w naszej relacji na żywo. 

WIDEO: PYTAMY PIELGRZYMÓW O INTENCJE, O TRUDY PIESZEGO PIELGRZYMOWANIA

Ksiądz Adam Rogalski powiedział nam, że pielgrzymka jest czasem rekolekcji. Towarzyszą temu wspólne modlitwy, intencje osobiste, powtarzane w różańcach. - W tym roku temat pielgrzymi pokrywa się z tematem duszpasterskim: wierzę w Kościół Chrystusowy. Ten temat będzie się przewijał zapewne w kazaniach, rozważaniach i konferencjach. To są rekolekcje w drodze - stwierdził.

WIDEO: PROBOSZCZ ROGALSKI OPOWIADA O PIELGRZYMCE 2023

Pokonanie trasy, walka z własnymi słabościami są ważne, ale to przede wszystkim ważna życiowa lekcja, że wszystkiego się nie wie. - Sama idea polega na tym, że się nie wie. Nie wiadomo co będzie na obiad, gdzie będzie nocleg. Tu trzeba zaufać bliźniemu. W pielgrzymce nie da się wszystkiego zaplanować, ale pielgrzymka uczy zaufania - oznajmił kapłan z parafii NSPJ.

Przy okazji przypomniał sobie swoją pierwszą w życiu pielgrzymkę, którą odbył w sierpniu 1980 roku. - Zaczęły się strajki, o których z ówczesnych mediów nie można było się dowiedzieć, dochodziło to jednak między ludźmi, że w Gdańsku coś się dzieje, ja byłem nastolatkiem, to był dla mnie ważny czas - podkreślił duchowny.

WIDEO: OSTATNIA, ZIELONA GRUPA WYCHODZI SPOD KOŚCIOŁA NA OSTROGU