Cztery miejsca, dwa dni zabawy. W weekend rusza Festiwal Żelaznego Szlaku Rowerowego [ZAPOWIEDŹ]
Parada steampunkowa, warsztaty naukowe i rowerowe, spektakle teatralne, festiwal gastro, gra terenowa i pokaz zabytkowych rowerów. To tylko część atrakcji, które zostały zaplanowane w ramach Festiwalu Żelaznego Szlaku Rowerowego.
Festiwal Żelaznego Szlaku Rowerowego to wydarzenie skierowane nie tylko do rowerzystów. Przez dwa dni mieszkańcy regionu mogą odkrywać uroki szlaku. Mogą także liczyć na szczyptę nauki, zabawy, trochę kultury, a także na sportową rywalizację.
Festiwal odbędzie się 20 i 21 maja w gminach, przez które przebiega szlak, czyli w: Jastrzębiu-Zdroju, Godowie, Zebrzydowicach i czeskich Petrowicach koło Karwiny. To pierwsza edycja tej imprezy.
- Festiwal Żelaznego Szlaku Rowerowego jest ważnym wydarzeniem dla naszego euroregionu i całego pogranicza. Jest na pewno dobrym krokiem na drodze profesjonalizacji oferty szlaku, a zarazem jego świętem wzmacniającym pozycję szlaku wśród miłośników turystyki rowerowej – przekonuje Bogdan Kasperek, dyrektor Stowarzyszenia Rozwoju i Współpracy Regionalnej „Olza”, jeden z organizatorów wydarzenia.
Szczegółowy program wydarzenia prezentujemy w galerii.
Komentarze
15 komentarzy
do ~MamyŁaźnieiToWystarczy (46.204. * .6)
"Kompetętny", zainwestuj w słownik ortograficzny, skoro w szkołę rzucałeś kamieniami... to nie boli, uwierz.
Dla Polaków atrakcyjniejsza jest Karvina bo to „za granicą” a dla Czechów Polska bo obecnie mają taniej.
Na tym polega ta zabawa
No i co z tego??
Jeżeli my mieszkańcy miasto i samo miasto NIC Z TEGO NIE MA a Korzysta miasto Karvina...taką POlityką prowadzi nasza władza.
wystarczy wpisać "10 najpiękniejszych tras rowerowych w Polsce" i Żelazny tam jest !!!
A na OWN w stawie dalej syf i zgnilizna jedziemy po rowerach na kajaki.
~MamyŁaźnieiToWystarczy (46.204. * .6)
Większość to ucieknie na ścieżki po czeskiej stronie, bo u nas takie piękne że nigdzie nie można dojechać.
~PrawdziwyRowerzysta
"Jest to jeden z najlepszych szlaków rowerowych w Polsce"
Chyba zbyt dużo nie pojeździłeś po szlakach w Polsce, takie brednie możesz wciskać tym którzy jeżdżą po bułki do sklepu.
*Ano dlatego że to kosztuje a pis nie dość że wstrzymał europejskie fundusze"
Czy na pewno. PiS ?
Jak głosowała w UE opozycja? Nie pamiętasz, czy udajesz głupca? Ach nie musisz! Wybudowali parę km szlaku, już przejechać nie można, a jeszcze to reklamują. Gdybym miał jeździć szlakami pełnymi ludzi, psów rowerzystów z dziećmi to wolę jeździć drogami. Taki to piękny szlak, szkoda że nieprzejezdny!
Do #Prawdziwyrowerzysta- musiało cię nieźle przewiać na tym rowerze...
Świetna impreza A I TAK TYSIĄCE ROWERZYSTÒW ZASIĄDZIE NA RYNKU W KARVINIE I OKOLICY W CZESKICH GOSPODACH .
BO u nas lansuje się Karvinę itp .nic co jest Jastrzębskie brak kompetętnych ludzi w UM .
~PrawdziwyRowerzysta
Znaczy się, też się cieszysz, że jest u nas pełno przyjezdnych ludzi do pracy w JSW (m.in. z Żor, które jednocześnie kategorycznie nie pozwalają kopalni Boryni fedrować pod swoim terenem), czyli potrzebne są tego typu inicjatywy jak kopalnie, ale za to szkody górnicze i hałdy pozostaja u nas. Nie rozumiesz analogii?
Naszym kosztem, a właściwie kosztem wykluczenia komunikacyjnego, ponieważ Jastrzębie-Zdrój jest NAJWIĘKSZYM miastem w Europie bez pasażerskich połączeń kolejowych, dajemy frajdę przyjezdnym. Brawo Ty!
A trolle zaś swoje…….
Byliście kiedykolwiek na tym szlaku ???
W weekendy nie do się pojeździć bo jest pełno ludzi z całej Polski(nie tylko poludniowej)
Wtedy tez najlepiej widać jak bardzo potrzebne są tego typu inicjatywy,jak bardzo ludzie potrzebują bezpiecznych miejsc do rekreacji z dziećmi.
Ciagle powstają dodatkowe atrakcje,bary itd widać że ten szlak żyje.
Jest to jeden z najlepszych szlaków rowerowych w Polsce ale skąd wy możecie o tym wiedzieć siedząc za klawiaturą i pisząc głupoty.
A dlaczego inni tego nie naśladują ?
Ano dlatego że to kosztuje a pis nie dość że wstrzymał europejskie fundusze to jeszcze zarzyna samorządy wiec na więcej niestety liczyć w najbliższych latach nie możemy.
Ot taki „rodzynek” nam się trafił!
Moim skromnym zdaniem, skoro ten nasz Żelazny Slak Rowerowy jest aż tak wiekopomny, to dlaczego inne miasta nie idą za naszym przykładem, czyli nie zlikwidują swoich torowisk kolejowych, aby w ich miejsce wpuścić rowerzystów? Przecież to takie trendy i eko. Tak więc może ktoś mi wytłumaczy, dlaczego tego nikt inny nie naśladuje?
A trzeba było zostawić to miejsce w spokoju i dać nowe tory Zdrój - Wodzisław. Mielibyśmy połączenie kolejowe ze światem. Bo innego nie będzie.
Kto płaci za te darmowe klapsznity. My,podatnicy.
Festiwal sciezki rowerowej.
Kretkynstwo.