Puzon bohaterem kolejnego koncertu umuzykalniającego w Raciborskim Centrum Kultury

Pan Szymon gra również w zespołach: Solidaris Brass oraz BSA. Na fortepianie towarzyszyła mu Krystyna Jurosza, również studentka katowickiej Akademii, która poza studiami naucza w szkole Yamahy w Katowicach i gra w trio. Każdy z trzech koncertów umuzykalniających rozpoczęty został przez panią Krystynę „Preludium A-Dur” Fryderyka Chopina.

Nasz puzonista wspólnie z prowadzącym koncert Franciszkiem Borysowiczem każdorazowo wprowadzali zgromadzoną publiczność w arkana budowy puzonu, a także możliwości brzmieniowych przy każdej jego odmianie: puzonu altowego, tenorowego i basowego.

W programie wybrzmiała „Serenada”, austriackiego kompozytora i prekursora romantyzmu w muzyce, Franza Schuberta, następnie bardzo mile przyjęty przez dzieci „Taniec pajacyka”, który Claude Debussy napisał dla swoje córeczki Choo-Choo. Śmiechu co niemiara było przy rozszyfrowywaniu historii utworu Gérard Meunier’a o „Zebrze, która zgubiła swoją piżamę”. Równie wesoły był utwór o „Hipopotamie, który nie mógł wejść do swojej wanny”. Następnie miało miejsce premierowe wykonanie utworu współczesnej młodej kompozytorki kolumbijskiej Caroliny Calvache- walc na puzon i fortepian pt. „Trombonsillo” z 2016 roku. Na koniec wybrzmiała przepiękna aria z opery „Aida” Giuseppe Verdiego, której prapremiera miała miejsce w operze w Kairze w 1871 roku. Warto nadmienić, że do dzisiaj na całym świecie wystawia się 32 opery Verdiego. Tego dnia wybrzmiał również słynny „ The Entertainer” Scotta Joplina, który często jest wykonywany na naszych koncertach umuzykalniających.

Po prezentacji nie zabrakło kwiatów od dzieci dla wykonawców i pana Franciszka. Nasi muzycy chwalili uważność młodych melomanów, z jaką ci podchodzą do prezentowanych utworów i sporą wiedzę, a także niezwykłą dojrzałością w odbiorze muzyki.

Kolejny koncert umuzykalniający przedostatni w tym roku szkolnym odbędzie się 30 maja.

źródło: RCK