Śląscy artyści wystąpią na koncercie charytatywnym dla Leona Cebuli z Nędzy. Dochód z biletów w całości trafi na rzecz chłopca. Pomożecie?
W Nędzy podjęto organizację koncertu na rzecz Leona Cebuli, chłopczyka wymagającego pilnej operacji serca. Do zgromadzenia ciągle pozostaje ponad 600 tys. złotych.
Czasu coraz mniej
Koncert to kolejna akcja organizowana na rzecz malutkiego Leona. Rodzice chłopczyka mówią, że jego wada serca, jest jak tykająca bomba. Ostateczna diagnoza brzmi: odejście obu dużych naczyń z prawej komory, dwuujściowa prawa komora, malpozycja naczyń, ubytek przegrody międzykomorowej zwężenie dwupłatowej zastawki pnia płucnego, zastawka mitralna spadochronowa i inne pozabiegowe zaburzenia funkcji krążenia. - I, mimo że na pierwszy rzut oka nie widać objawów choroby, wada jest na tyle skomplikowana, że w każdym momencie może nastąpić pogorszenie stanu zdrowia - podkreślają Karolina i Ariel Cebulowie.
Rodzice Leona pomoc odnaleźli w klinice w Genewie. Tam, jak tłumaczą, są lekarze, którzy chcą podjąć się operacji ich syna, jednak przeszkodą są koszty. Potrzeba ponad 900 tys. złotych (obecnie udało zgromadzić się 32,2%), a czasu na zebranie jest coraz mniej.
- Operacja synka ma odbyć się już w marcu! - alarmują rodzice.
W serwisie Siepomaga.pl apelują o pomoc, pisząc wprost: niestety nie jesteśmy w stanie uzbierać tak dużej kwoty samodzielnie. - Wierzymy w to, że serce naszego synka jest silne i stawi czoła wszystkiemu z waszą pomocą - zwracają się do ludzi dobrej woli.
Na rzecz chłopczyka odbywa się nie tylko zbiórka w internecie. Pomaga cały region. Organizowane są liczne licytacje (TUTAJ grupa), a nawet wyzwanie #WYPOMPUJMYSERCEDLALEONA, w ramach którego nominowani muszą wykonać 10 pompek. Jeśli to zrobią, mają za zadanie wpłacić na rzecz chłopczyka po 5 złotych, jeśli nie, to stawka jest podwojona. Czas na realizację od nominacji to 48 godziny. Pomysłodawcami są strażacy z Siedlisk, którzy wcześniej zostali nominowani do podobnej akcji, tej na rzecz chorującego na SMA Mikołaja Kubali z Wodzisławia Śląskiego. Tamtą zbiórkę udało się jednak zakończyć. Strażacy postanowili, że akcję należy kontynuować. Wyzwanie podjęli m.in. urzędnicy z Nędzy (zobacz TUTAJ).
Każdy grosz jest ważny
Koncert pt. „Uratuj serce Leonka” ma odbyć się 25 lutego (początek godzina 17.00) w nędzańskiej hali przy ulicy Sportowej 10. Koszt biletu to 40 złotych, ale jak tłumaczy stojący na czele przygotowań Gerard Przybyła, cały dochód zostanie przeznaczony na rzecz chłopca (bilety można kupić przy ul. Sportowej 10 i w Urzędzie Gminy Nędza). W ramach spotkania wystąpią: Dominika i Janusz Żyłka, Michalina Starosta, Duet Aneta & Norbert, Piotr Szefer, Claudia i Kasia Chwołka, Harmonic, Adi i Robert i Brygida Łukowscy.
- Wszystkie ręce na pokład - komentuje Gerard Przybyła.
Podkreśla, że organizatorzy, czyli klub sportowy LKS 1908 Nędza, ma nadzieję, że dzięki temu wydarzeniu uda się wspomóc chłopca. - Ostatnie tygodnie pokazują, że pomaga cały region, odbywają się licytacje, akcja z przysiadami. Cały czas coś się dzieje, my też chcemy dołożyć swoją cegiełkę, bo każdy grosz jest waży - dodaje w rozmowie z Nowinami, zachęcając mieszkańców regionu do zakupu cegiełek.
Ludzie:
Gerard Przybyła
Prezes GMKS 21 Nędza