Czwartek, 1 sierpnia 2024

imieniny: Justyna, Nadii, Piotra

RSS

W Rudach odliczają dni do Bożego Narodzenia [ZDJĘCIA]

27.11.2022 23:50 | 0 komentarzy | bart

Wyroby rękodzielnicze, przetwory, trunki rozmaitej maści, dewocjonalia i wiele innych rzeczy, które związane są ze świętami Bożego Narodzenia można nabyć w Starym Opactwie w Rudach, gdzie od soboty, 26 listopada trwa Jarmark Adwentowy.

W Rudach odliczają dni do Bożego Narodzenia [ZDJĘCIA]
Jarmark w Starym Opactwie czynny jest w każdą sobotę i niedzielę od 26 listopada do 18 grudnia
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Jarmark inny niż wszystkie

Należy zacząć od tego, że jarmark powrócił do opactwa w takiej formie, w jakiej realizowany był przed 2020 r. W czasie trwania pandemii koronawirusa próbowano zorganizować przedsięwzięcie na wolnym powietrzu, ale w związku z licznymi obostrzeniami, nie miał on takiego charakteru, do jakiego przyzwyczaili się ludzie odwiedzający w okresie przedświątecznym Rudy. - Nasz jarmark ma zupełnie inną specyfikę niż tę, znaną z innych miejsc. Tu nie znajdziemy straganów, w których swoje produkty oferować będą indywidualni sprzedawcy. Owszem, przedmioty pochodzą od lokalnych wytwórców, którzy nam je przekazują, a które z kolei w ich imieniu sprzedajemy - tłumaczy ideę jarmarku ks. Piotr Kwaśniok.

Coś dla ciała i coś dla ducha

Rudzki jarmark, który znajduje się w murach Starego Opactwa oferuje szereg rozmaitych produktów - od literatury po żywność. Pierwsza z sal, do której wprowadza nas ks. Piotr to publikacje książkowe. - Mamy tu literaturę dziecięcą oraz tematykę dla dorosłych. W związku z tym, że jesteśmy w okresie oczekiwania na Narodzenie Pańskie, cała literatura powiązana jest ze Świętami Bożego Narodzenia - mówi duchowny. Wśród licznych książek nie brak również publikacji śląskich. - To nasz nieodzowny akcent, bo skoro jesteśmy na Śląsku, to wszystkie książki przełożone na język śląski są u nas również do nabycia - zaznacza ks. Kwaśniok.

Jarmark obfituje w wiele przedmiotów rękodzieła artystycznego ściśle związanego ze Śląskiem

Jarmark obfituje w wiele przedmiotów rękodzieła artystycznego ściśle związanego ze Śląskiem

W korytarzach natomiast znajdziemy wiele przedmiotów będących sztuką rękodzielniczą. Są więc ozdoby świąteczne z tekstyliów, a także - z uwagi na to, że Stare Opactwo sąsiaduje z Nadleśnictwem Rudy Raciborskie - dominują tu przedmioty drewniane, których jest tu dość spory wybór. Odwiedzający mogą ponadto zakupić kartki świąteczne, podstawki pod kubki, miseczki na cukierki, świece woskowe i zapachowe oraz dziadki do orzechów, które cieszą się dużym zainteresowaniem.

Rękodzieło z krajów dalekich i bliskich

Jarmark - jak podkreśla ks. Piotr - posiada też dział z konkretnym przesłaniem. Dostaniemy tu produkty wyrabiane przez zakonników i zakonnice, zarówno tych klauzurowych, jak i nieklauzurowych. Dochód ze sprzedaży tych rzeczy przeznaczony jest na różne chrześcijańskie organizacje. - Są tu świąteczne stajenki z pozytywką i dewocjonalia, które misjonarze wykonują ręcznie m.in. w Ziemi Świętej, a także innych rejonach świata, jak Madagaskar, Tanzania czy Kenia. Nie brakuje też ceramiki, ikon pisanych czy szkliwionych. Wszystkie przedmioty przez nich wykonane i sprzedane stanowią utrzymanie dla tamtejszych chrześcijan - mówi ks. Kwaśniok.

W rudzkim opactwie chętni mogą zaopatrzyć się także w gotowe stajenki, które pochodzą z Austrii, Włoch, Francji czy Czech, a także pojedyncze figury do stajenek. - Jest wiele osób, którzy samodzielnie w domu wykonują betlejkę, a u nas zaopatrują się w pojedyncze figurki - dodaje duchowny.

Promocja regionu

Oprowadzając nas po jarmarku, ks. Piotr wskazuje na salę, która jest zaadoptowana na stałe. Znajduje się tu sklepik z dewocjonaliami i produktami związanymi bezpośrednio z samym opactwem w Rudach oraz Matką Bożą Pokorną. - Jest tu taka współczesna odsłona ewangelicznych gier, a także rzeczy, które są wykonywane w zakonach i dają utrzymanie siostrom i braciom zakonnym. Tu swoje miejsce ma też Śląsk. Są więc kubeczki, kartki czy obrazy wykonywane rozmaitą techniką - mówi kapłan.

W tej sali zaopatrzymy się w artykuły spożywcze wykonywane m.in. według klasztornej receptury

W tej sali zaopatrzymy się w artykuły spożywcze wykonywane m.in. według klasztornej receptury

Ostatnia z sal, do której wchodzimy, to już produkty typowo spożywcze. Można tu nabyć rozmaite trunki nisko-, średnio- i wysokoprocentowe, które powstają przy współpracy z zamkowym browarem w Raciborzu, jak również produkty, które stanowią lokalną markę (miody, krówki itp.). Nie brak asortymentu typowo klasztornego, jak musztard, przetworów mięsnych, owocowych, kremów kasztanowych i wielu innych. Chętni znajdują tu także lokalne wypieki, szynki i ryby wędzone oraz chleby.

Jarmark czynny będzie jeszcze przez trzy najbliższe weekendy: 3-4 grudnia, 10-11 grudnia i 17-18 grudnia od godz. 10:00 do 17:00 (wejście przez dziedziniec). W trakcie trwania jarmarku czynna jest również restauracja (od godz. 11:00 do 19:00).

Bartosz Kozina