Żychski i jego zwolennicy przyszli na odwołane walne w "Nowoczesnej"
- Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej "Nowoczesna" odwołał dzisiejsze Walne Zgromadzenia Członków Spółdzielni. Powstaje pytanie czy Zarząd Spółdzielni złamał prawo? Naszym zdaniem Zarząd nie miał podstaw do odwołania zwołanego Walnego Zgromadzenia Członków. Powoływanie się na ustawę covidową jest bezprawne - powiedział ubiegający się o stanowisko prezesa "Nowoczesnej" Krzysztof Żychski.
Przypomnijmy, 19 kwietnia o 17.00 miała rozpocząć się pierwsza część Walnego Zgromadzenia Członków Spółdzielni Mieszkaniowej "Nowoczesna" w Raciborzu*. W programie wydarzenia zaplanowano m.in. wybór rady nadzorczej spółdzielni na nową kadencję. To bardzo ważne wybory, gdyż rada nadzorcza decyduje o składzie zarządu spółdzielni. W przypadku "Nowoczesnej" prezesem od wielu lat jest Tadeusz Wojnar.
Jednak 12 kwietnia obecne władze "Nowoczesnej" odwołały walne zgromadzenie spółdzielców. Jak powód podano utrzymujący się stan epidemii oraz brak odpowiednio przestronnego lokalu, w którym możliwe byłoby przeprowadzenie walnego zgromadzenia.
Nie przeszkodziło to Krzysztofowi Żychskiemu i jego zwolennikom przyjść pod siedzibę administracji "Nowoczesnej" przy ul. Wileńskiej w Raciborzu 19 kwietnia o 17.00 i zaprotestować przeciwko poczynaniom władz spółdzielni.
* Pierwotnie walne zgromadzenie zostało podzielone na trzy części: 19 kwietnia, 20 kwietnia i 21 kwietnia. 12 kwietnia zgromadzenie w trzech częściach zostało odwołane. Póki co nie wyznaczono nowego terminu walnego zgromadzenia spółdzielców.
- Walka o władzę w spółdzielnia Nowoczesna 18 wiadomości, 403 komentarze w dyskusji, 38 zdjęć
Ludzie:
Krzysztof Żychski
Naczelnik WEKiS UM Racibórz
Tadeusz Wojnar
samorządowiec, prezes SM Nowoczesna
Komentarze
90 komentarzy
Uda się! Prezes jak Putin, wie już że przegra ale walczy.
To jest realna szansa dla tego miasta na wyrwanie się z objęć wojnara. Trzymam kciuki
Murem za Żychskim. #dewojnaryzacja
Brawo! Trzeba pokazać że mieszkańcy już się nie boją wielkiego traktorzysty. Czas na zmiany i uczciwy zarząd
Kto miał z tym Panem do czynienia to wie, że jest daremny. Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Żebyście spółdzielcy potem nie płakali jak sobie zmienicie na "lepsze"
Żychski co najwyżej może pod spółdzielnią pozamiatać. Gdzie miotły?
Tadziu pewnie wystraszony przez okno obserwował. Sprawa jest coraz bardziej bulwersująca i medialna. Ludzie powiedzieli dość dyktaturze Wojnara
Co to za radosny spęd ? Pączek nie umie się pogodzić, że wydał kasę na gazetke ? Do roboty!
W końcu ktoś na poważnie zabrał się za zrobienie porządku z nowoczesną.
Żychskim coraz bardziej dociska zarząd Nowoczesnej. Jestem pod wrażeniem i życzę powodzenia