Bajkolandia działa już w Osinach
Punkt Przedszkolny „Bajkolandia - Centrum Rozrywki dla Dzieci” od 2014 roku działa już w Czyżowicach, a od kilku dni także w Osinach. Odbyło się oficjalne otwarcie, w którym wzięli udział radni i wójt gminy Gorzyce Daniel Jakubczyk.
Bajkolandia świadczy codzienną opiekę nad dziećmi w wieku od 0 do 4 lat. - W placówce jest 30 miejsc na ten rok i kolejny
Bajkolandia to projekt na dwa lata, w którym ma wziąć udział 60 uczestników. Nabór jest już zakończony, ale można cały czas składać wnioski, bo gdyby jakieś miejsce się zwolniło, będziemy przyjmować inne dziecko - mówiła podczas otwarcia założycielka placówki Sylwia Milcuszek.
Placówka jest bardzo nowoczesna. Odbywają się zabawy sensoryczne. - Mamy ciekawe pomoce dydaktyczne, które ułatwią naukę i zabawę z dziećmi. Jest to placówka o profilu językowo- muzycznym, dlatego mamy też pomoce naukowe, które pomogą nauczycielom prowadzić właśnie tego typu zajecia - powiedziała nam Sylwia Milcuszek.
Projekt skierowany jest do rodziców, którzy chcą wrócić na rynek pracy - warunkiem przyjęcia do tego żłobka jest odbycie urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego. - W ramach tego projektu musimy spełniać różne wskaźniki.Nie tylko rodzice po urlopach macierzyńskich i wychowawczych mogą się ubiegać o miejsce w Bjakolandii, ale też bezrobotni, którzy chcą wrócić do pracy. Nie trzeba być zarejestrowanym w urzędzie pracy, ale należy podjąć zatrudnienie, co będzie później weryfikowane - dodała Milcuszek. Kryteria i zasady rektutacji są na stronie internetowej Bajkolandii (www.przedszkole-bajkolandia.pl) w zakładce „Pobierz/Rekrutacja”. Tam można również pobrać wnioski o przyjęcie do żłobka. Wójt gminy Gorzyce Daniel Jakubczyk podczas otwarcia powiedział, że gmina dążyła do tego, aby to miejsce powstało i że bardzo cieszy się z tego, że mieszkańcy Osin chcący wrócić na rynek pracy, otrzymali takie wsparcie.
Na zdjęciu zespół Bajkolandii
Jak to było z tym żłobkiem?
Odmowana decyzja podjęta w lipcu 2020 roku podczas zebrania wiejskiego w Osinach co do utworzenia w miejscowej świetlicy wiejskiej na okres 2 lat prywatnego żłobka dla dzieci w wieku 1-4 lata, nie zamknęła dyskusji o utworzeniu obiektu. Do gminy wpłynęła petycja, by żłobek jednak utworzyć. W sierpniu 2020 odbyła się sesja rady gminy, podczas której zajmowano się się m.in. tematem uruchomienia żłobka w Osinach.
Zebranie wiejskie w Osinach, na którym większość jego uczestników opowiedziała się przeciw utworzeniu żłobka na parterze świetlicy wiejskiej, odbyło się 8 lipca 2020. Miało burzliwy przebieg, pomysłodawczyni utworzenia żłobka Sylwia Milcuszek nie miała możliwości zaprezentowania całego swojego pomysłu, jej wystąpienie było przerywane, w czym aktywny udział brał gospodarz i przewodniczący zebrania sołtys Henryk Tomala. Bo choć przeciwnicy utworzenia żłobka z pewnością byli w większości, to przez zamieszanie nie do końca było wiadomo, ile dokładnie osób zagłosowało przeciw koncepcji, a ile za.
Petycja za żłobkiem
Okazuje się, że już dwa dni później powstała petycja o otworzenie żłobka w Osinach, która 21 lipca zeszłego roku trafiła do wójta gminy i Rady Gminy w Gorzycach. Autorką petycji była Dorota Farnów. Pisała w niej, że młodzi mieszkańcy Osin i sąsiednich sołectw wyrażają chęć skorzystania ze żłobka, jeśli takowy w świetlicy powstanie. „Dzięki temu rozwiązaniu spokojnie będziemy mogli wrócić na rynek pracy” – napisała w petycji. Petycja została podpisana przez ponad 120 osób.
Komentarze
6 komentarzy
Nikt nigdy nie mówi, że jedzie do Gorzyc Osin. WSZYSCY MÓWIĄ OSINY ,więc myślę , że dlatego tak, też Nowiny piszą.
Nie ma w granicach województw śląskiego takiej jednostki administracyjnej jak Osiny !!!! W gminie Gorzyce.
Dlaczego Nowiny wprowadzają w błąd poraz któryś.
Prawidłowa nazwa to Gorzyce Osiny.
Jeśli ktoś ma problem z prawidłowym podziałem administracyjnym województwa śląskiego to powinien przed publikacją artykułu zaczerpnąć informacji w wydziale administracyjnym województwa śląskiego, a nawet zapytać wójta, który wie, że nie ma Osin a prawidłowa nazwa to Gorzyce Osiny!
Sołtys był zaproszony ponoć osobiście ale Żona członkini Kgw mu nie pozwoliła iść na otwarcie.
Strasznie słabe . Jak mlodzi mają za tym sołtysem iść ?
To nie była sołtysówka. Tam się mało co działo dlatego taki pomysł. Teraz może jak na dole będą odremontowane pomieszczenia to w końcu po tej burzy z gańby Sołtys zacznie coś więcej razy w miesiącu z kgw I Chórem robić. A nie spotkanie raz na parę miesięcy.
dziwie sie ze Osiny pozwoliły sobie zabrać te sołtysówke, jakby nie było innych miejsc dla garstki dzieci, mega pomysł wójta
a sołtys był???