Niedziela, 5 maja 2024

imieniny: Ireny, Waldemara, Piusa

RSS

Lenk: w urzędzie nikt nie wie ile kosztują śmieci z nieruchomości niezamieszkałych

19.06.2021 08:26 | 13 komentarzy | ma.w

Prezydent Polowy doprowadził do spotkania dla przedsiębiorców w sprawie wyłączenia z miejskiego systemu nieruchomości niezamieszkałych (m.in. sklepów i firm). Wziął w nim udział domagający się takich rozmów z biznesem radny Mirosław Lenk. Włodarz zdania nie zmienił - nadal chce systemu "chudszego" o sklepy i firmy, bo jego zdaniem obciąża on mieszkańców. Lenk także obstaje przy swoim, a dodatkowo powziął wiedzę od urzędników, że wyliczenia Polowego "są hipotetyczne".

Lenk: w urzędzie nikt nie wie ile kosztują śmieci z nieruchomości niezamieszkałych
Dariusz Polowy nie chce obciążać raciborzan kosztami wywozu śmieci ze sklepów i firm. Mirosław Lenk należy do oponentów włodarza i czeka na ruchy rządu w sprawie wyższych stawek opłat za wywóz śmieci z nieruchomości niezamieszkałych
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Przedsiębiorcy kierują się logiką i rachunkiem

Były włodarz bronił potrzeby zorganizowania spotkania z przedsiębiorcami. - Chciałem, żeby zostali poinformowani o tej sytuacji u źródła. Żeby nie mieli tylko informacji z internetu - podkreśla.

Lenk dodaje, że nie chodziło o wzajemne przekonywanie stron do tej czy innej opcji. - Ja rozumiem, że przedsiębiorcy kierują się logiką i rachunkiem ekonomicznym. To padło wyraźnie: oni chcą pozostać w systemie, bo to im się zwyczajnie opłaca. Jak będą inne stawki, inne obciążenia to będą kalkulować czy zostać - stwierdza.

Były prezydent pracujący obecnie w rybnickiej spółce z branży odpadów komunalnych, uważa, że w systemie gminnym sklepom i firmom będzie zawsze bezpieczniej niż na wolnym rynku. Kwoty odbioru śmieci uzyskane w dużym, miejskim przetargu, będą zawsze niższe niż te z zawieranych indywidualnie kontraktów.

Lenk liczy, że wkrótce wejdzie w życie nowa, państwowa stawka za pojemnik 1100 l i wyniesie ona ok. 228 zł. - Rząd przyjął już stosowny projekt w tej sprawie, prace przyspieszyły. Dziś ta stawka wynosi 110 zł, a na rynku obowiązują kwoty na poziomie 150 zł - podaje M. Lenk.

Dla niego istotne jest, że Dariusz Polowy oznajmił, że miejski system się bilansuje.

- Skoro tak, to nie ma żadnego pożaru i należy zaczekać. Spokojnie. Najpóźniej we wrześniu ustawa z nowymi stawkami dla gmin powinna zostać przyjęta - stwierdza Mirosław Lenk.

Kiedy zauważamy, że prezydent Polowy informuje o stale rosnącym deficycie za odbiór śmieci z nieruchomości niezamieszkałych i można się spodziewać kolejnych czeków z "rekordem" dopłaty z budżetu do systemu, Lenk odpowiada, że to wyłącznie zagranie marketingowo - piarowe ze strony prezydenta Polowego.

- To nieprawda. Te wyliczenia są nieścisłe, oparte na szacunkach. Na dziś nikt w urzędzie nie potrafi mi powiedzieć, jakie są przychody i koszty tego systemu jeśli chodzi o nieruchomości niezamieszkałe, bo system tego nie rozróżnia - podsumowuje były prezydent Raciborza.

Ludzie:

Dariusz Polowy

Dariusz Polowy

Prezydent Raciborza

Mirosław Lenk

Mirosław Lenk

Radny Miasta Racibórz, były prezydent.