Skrzyżowanie w Gorzyczkach do poprawy? Radna proponuje podgrzewane lustro lub budowę sygnalizacji
Lustro drogowe ustawione przy skrzyżowaniu ulic: Raciborskiej, Wiejskiej i Kopalnianej w Gorzyczkach nie spełnia swojej funkcji? Tak uważa jedna z powiatowych radnych i apeluje o zamontowanie takiego samego, ale podgrzewanego. - Tu chodzi o bezpieczeństwo - podkreśla.
Inne spojrzenie
Po pierwszej interwencji starosta Leszek Bizoń uznał, że nie ma potrzeb budowy sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu. Wiązało się to z bardzo małym natężeniem ruchu na ulicach Wiejskiej i Kopalnianej, małym natężeniem ruchu pieszych oraz małej liczby zdarzeń drogowych w tym miejscu. - Ograniczona widoczność na jednym z wlotów nie może stanowić decydującej przesłanki do realizacji inwestycji, której koszt może wynieść ponad 300 tys. zł - argumentował starosta Bizoń. W trakcie obserwacji skrzyżowania zauważono jednak częste poruszanie się pojazdów z nadmierną prędkością. W celu ograniczenia tego zjawiska miała zostać przeanalizowana możliwość sposobu pracy sygnalizacji świetlnej. Zaproponowano jej funkcjonowanie w trybie all-red, czyli nadającej przez cały czas czerwone światło dla wszystkich nadjeżdżających pojazdów. O możliwości realizacji tej inwestycji Renata Glenc miała zostać poinformowana pisemnie.
Ponowna interwencja
Okazuje się, że do tej pory pani radna nie dostała odpowiedzi dotyczącej możliwości zmiany organizacji sygnalizacji. W efekcie kilka tygodni temu złożyła interpelację w tej sprawie. Prócz pytań o zmianę sposobu pracy sygnalizacji podtrzymała także swoje wcześniejsze stanowisko dotyczące niespełniania swojej roli lustra drogowego ustawionego przy ul. Raciborskiej. Zaapelowała do włodarzy o zmianę kąta ustawienia istniejące lustra i/lub jego wymianę na lustro podgrzewane lub w jakikolwiek inny sposób eliminujące zjawisko parowania szyby i osiadania się wilgoci.
Lustra drogowe przedstawiają ogólną sytuację na drodze i powinny być traktowane wyłącznie jako urządzenie wspomagające - uważa Leszek Bizoń.
Nowego lustra nie będzie
Jak poinformował w odpowiedzi na interpelację Leszek Bizoń, pracownicy starostwa ocenili stan i prawidłowość umiejscowienia lustra drogowego ustalając, że zapewnia ono właściwy kąt obserwacji. "Należy podkreślić, że lustra drogowe przedstawiają ogólną sytuację na drodze i powinny być traktowane wyłącznie jako urządzenie wspomagające bezpośrednią obserwację, gdyż w pewien sposób zniekształcają one obraz i nie nadają się do oceny rzeczywistej odległości i prędkości widocznych na nich obiektów" wyjaśnił pan starosta. Dodał, że Powiatowy Zarząd Dróg w Wodzisławiu Śl. nie stosuje na drogach przez siebie administrowanych luster odpornych na szron i parę z uwag na ich wysoki koszt przewyższający kilkukrotnie koszt zwykłego lustra.
Pracują nad zmianą
Starosta Bizoń w swojej odpowiedzi nawiązał także do zamiany sposobu pracy sygnalizacji na przejściu dla pieszych. "Powiatowy Zarząd Dróg zleci opracowanie projektu zmiany programu pracy sygnalizacji oraz wymianę podzespołów sterujących dostosowujących ją do pracy w systemie all-red" czytamy w piśmie. Zadanie ma być zrealizowane do końca 2021 r.
Ludzie:
Leszek Bizoń
Starosta Wodzisławski
Komentarze
7 komentarzy
cocolino... najprawdopodobniej brakło kasy i teraz jest , co jest ;(
Tak samo jest w Gorzycach droga krajowa z Raciborską - miało być rondo specjalnie nawet dom wykupili i co psińco - tylko utrudnili wyjazd światłami nawet specjalnie uniemożliwili zjazd w prawo bezkolizyjny z krajówki od strony Olzy-Rogowa na A1.
Wyjazd na tym skrzyżowaniu jest bardzo zły, lustro rzeczywiście niezbyt ułatwia, nie wiem czy nawet nie utrudnia... Dobrze, że ktoś zwrócił na to uwagę.
Jest tam problem i powinna tam być sygnalizacja, ponieważ jest tam duży ruch ,lustro faktycznie nie pokazuje dobrze. Powiat wydaje kasę na przejścia z sygnalizacją a skrzyżowania niebezpieczne olewa. Ostatnio w Godowie postawiono światła na przejściu obok kościoła,kasa wyrzucona w błoto.
Przy remoncie zamiast głupiego przejścia dla pieszych mieli zrobić albo rondo, ale należało wykupić jeden dom.
Drugą opcją było dodanie 3 pasa na Raciborskiej do wyjazdu z Kopalnianej w kierunku A1 i zabronić przejazdu z Kopalnianej na prosto w Wiejską, a zrobić zjazd do niej tam gdzie teraz chodnik, a kiedyś był prawo skręt z Wiejskiej w kierunku A1 i problem się rozwiązuje gdyż problem z wyjazdem i brakiem widoczności jest tylko z Kopalnianej.
Tu nie lustro stanowi problem, tu prędkość jest problemem, ale tego nikt nie widzi.